Powrót do źródła

ks. Rafał Starkowicz ks. Rafał Starkowicz

publikacja 18.11.2016 22:18

- Boleję nad procesem zaczadzenia, a nawet i fałszowania historii i zdarzeń. Państwo, którzy tu są, temu zaczadzeniu nie ulegli i raczej temu gronu to nie grozi. Niestety dotknęło ono wielu naszych rodaków - mówił 18 listopada w Sali BHP abp Sławoj Leszek Głódź.

Powrót do źródła Organizatorem Kongresu Pamięci Narodowej jest gdański oddział IPN ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej odbył się 18 listopada Kongres Pamięci Narodowej. Wzięło w nim udział ponad 300 osób reprezentujących 80 fundacji i stowarzyszeń patriotycznych z województwa pomorskiego.

- Biorąc nawet pod uwagę to, że województwo pomorskie jest dużym województwem, trzeba uznać, że skala spotkania jest ogromna. Jesteśmy z tej frekwencji bardzo zadowoleni - mówi dr Karol Nawrocki, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Gdańsku. - To pierwszy taki kongres w Polsce. Ale bardzo ważny jest dla nas fakt, że wypływa on ze społecznego zapotrzebowania. Zorganizowaliśmy go, bo wsłuchiwaliśmy się w głos tych, z którymi współpracujemy. Myślimy więc, że jest to bardzo potrzebna inicjatywa - ocenia Nawrocki.

Pośród gości honorowych wydarzenia znaleźli się m.in. Jarosław Szarek, prezes IPN, Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność", prof. Krzysztof Szwagrzyk, Mirosław Golon, dyrektor gdańskiego oddziału IPN, Kazimierz Smoliński, wiceminister infrastruktury, Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego oraz abp Sławoj Leszek Głódź, który kongres objął swoim patronatem. Nie zabrakło także znanych opozycjonistów z czasów PRL oraz działaczy "Solidarności". Na sali można było zobaczyć chociażby Joannę i Andrzeja Gwiazdów, Andrzeja Kołodzieja czy przedstawicieli stowarzyszenia "Godność" z jego prezesem Czesławem Nowakiem na czele.

Powrót do źródła   Abp Sławoj Leszek Głódź wręcza pierścień "Inki" Tadeuszowi Antoniakowi ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość - Opatrzność Boża nie szczędziła nam zdarzeń wielkich i mniejszych, w tym także i tragicznych. W tym roku byliśmy świadkami wykopania spod chodnika zapomnianych szczątków Inki i pułkownika Szendzielarza. Trzeba wracać wciąż do źródła. Tym źródłem jest Sala BHP, Stocznia Gdańska, Instytut Pamięci Narodowej... Tym źródłem jest także bazylika św. Brygidy - świadek wielu wydarzeń - podkreślał abp Sławoj Leszek Głódź.

Podczas uroczystości otwarcia kongresu abp Sławoj Leszek Głódź, który jest przewodniczącym Kapituły Pierścienia "Inki" uhonorował tym wyróżnieniem Piotra Szubarczyka historyka z gdańskiego oddziału IPN oraz Tadeusza Antoniaka, przedstawiciela amerykańskiej Polonii.

- Szanowny księże arcybiskupie, przyjmuje ten pierścień na swoje ręce. Ale tak naprawdę jest to uhonorowanie pracy wielu ludzi - podkreślał Tadeusz Antoniak. - Jest mi niezmiernie miło, że mogę być tutaj, gdzie unosi się duch pierwszej Solidarności, gdzie według słów ś.p. pani Anny Walentynowicz "liczymy się od nowa" - dodał.

Jak podkreślał Jarosław Szarek, Gdańsk jest miastem wolności i solidarności, które odmieniło bieg polskiej historii. Niestety także w Gdańsku zabrzmiały słowa określające polskość jako nienormalność. - Dzięki państwa działalności czas niepamięci i polityki wstydu dobiegł końca - zwracał się do uczestników kongresu prezes IPN. - Szliście szlakiem Solidarności, organizując się "od dołu". I to przyniosło efekty. Dzisiaj jesteśmy razem, idąc wspólnie - dodał.

Prezes zaznaczał także, że IPN jest gotowy, by oprócz wielu podejmowanych działań, wspierać także aktywność fundacji i stowarzyszeń patriotycznych. - To nie jest koniec drogi. Musimy dzielić się naszymi doświadczeniami z innymi. Stworzyć - nawiązując do słów prof. Zybertowicza - potężny kontynent polskości. Musimy budować wspólnotę pomiędzy tymi pokoleniami, które były i tymi, które przyjdą - stwierdził Jarosław Szarek. Zapowiedział też, że już w przyszłym roku w Warszawie odbędzie się Ogólnopolski Kongres Pamięci Narodowej. Jego data ma być powiązana z obchodzonym 1 marca Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy Wyklętych".

- Bardzo się cieszę, że IPN, dziecko NSZZ "Solidarność" - bo to przecież z inicjatywy "Solidarności" powstała instytucja - tak dba o nasza historię. Życzę państwu wytrwałości w dążeniu do prawdy historycznej i cieszę się, że możemy was gościć tutaj w tej historycznej Sali BHP - podkreślał Piotr Duda, przewodniczący "Solidarności".

Powrót do źródła   - Razem możemy więcej. Tym bardziej gdy impuls do działania wychodzi z Sali BHP - podkreśla dr Karol Nawrocki ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość Pośród propozycji przedstawionych przez organizatorów kongresu znalazły się m.in. panel dyskusyjny "Pamięć, patriotyzm, przyszłość", który poprowadził dyrektor radiowej "Trójki" Adam Hlebowicz oraz premiera filmu "Dla niepodległej..." opowiadającego o działalności pomorskich stowarzyszeń patriotycznych. Uczestnicy wydarzenia mieli także okazję do swobodnych wypowiedzi w ramach "strefy wolnego mikrofonu". Całość zakończył koncert Andrzeja Kołakowskiego.

- Tak liczna obecność uczestników kongresu jest dla nas bardzo istotna, ale jeszcze ważniejsze jest to, co oni sami myślą o tym kongresie i naszym wspólnym działaniu - podkreśla Karol Nawrocki. Dodaje, że wszyscy uczestnicy kongresu otrzymali do wypełnienia ankiety, w której znalazły się m.in. pytania dotyczące potrzeby, formuły i tematów, na których miałyby się skupić kolejne edycje wydarzenia. - Mam nadzieję, że pierwsze wnioski Gościowi Niedzielnemu i pozostałym naszym patronom medialnym będziemy mogli przekazać już na początku przyszłego tygodnia - podkreśla Karol Nawrocki.