Romantyczne brzmienia na niezwykłych organach

Jan Hlebowicz Jan Hlebowicz

publikacja 21.06.2017 20:43

Wystartowały Wrzeszczańskie Dni Muzyki Organowej.

Romantyczne brzmienia na niezwykłych organach Rozpoczęły się Wrzeszczańskie Dni Muzyki Organowej Jan Hlebowicz /Foto Gość

Pierwszy koncert z cyklu Wrzeszczańskich Dni Muzyki Organowej odbył się 21 czerwca w kościele pw. śś. Piotra i Pawła w Gdańsku.

- Kolejna, już 6. edycja WDMO, wpisuje się w obchody 50-lecia Gdańskiego Archipelagu Kultury, a także 500-lecia reformacji. Wszystkie koncerty skupione są w poewangelickim kościele Luterkirche, a obecnie śś. Piotra i Pawła, o czym przypominają figury apostołów umieszczone przez budowniczych świątyni na fasadzie. Nie sposób przejść obojętnie wobec faktu reformacji i jej wpływu na kształt europejskiej muzyki kościelnej. Dlatego zamysł programowy festiwalu przewiduje, aby każdy z artystów wykonywał opracowanie ewangelickiego chorału "Ein feste Burg ist unser Gott", czyli "Warownym grodem jest nasz Bóg" - mówi Bartłomiej Dratkowski, kierownik artystyczny festiwalu.

Tegoroczne WDMO zainaugurował koncert w wykonaniu Mariusza Wrony, muzykologa i organisty. Artysta zaprezentował utwory m.in. Johanna Sebastiana Bacha, Ferenca Liszta oraz Denisa Bedarda.

Podczas kolejnego koncertu 28 czerwca swoje umiejętności zaprezentuje Michał Sławecki. Dwa dni późnej Krzysztof Urbaniak zakończy Wrzeszczańskie Dni Muzyki Organowej. Start o godz. 19. Wstęp wolny.

Wszystkie koncerty odbywają się na wyjątkowych organach Emmanuela Kempera z Lubeki. - Historyczny instrument, wysiłkiem proboszcza, osób prywatnych, a także organizatora WDMO, dźwignięto z całkowitej ruiny. Obecna dyspozycja organów utrzymana jest w neobarokowej konwencji brzmieniowej i w stricte romantycznej intonacji. Organy liczą 36 czynnych głosów oraz około 3000 piszczałek - informuje B. Dratkowski.

TAGI: