Wodolotem po Zatoce Gdańskiej

jah

publikacja 06.07.2017 15:06

Już w najbliższy weekend ruszą rejsy wycieczkowe na trasach Gdynia-Hel i Sopot-Hel.

Wodolotem po Zatoce Gdańskiej Wodoloty znajdują zastosowanie zarówno w żegludze śródlądowej i przybrzeżnej, jak i w marynarce wojennej materiały prasowe

Wodolot "Merlin 2", należący do Żeglugi Gdańskiej, będzie kursował przez całe wakacje na trasach Gdynia-Hel i Sopot-Hel.

Przez lata popularne wodoloty przestały kursować po Zatoce Gdańskiej w 2009 roku. Koszty eksploatacji jednostek były stosunkowo wysokie, a zainteresowanie tego typu atrakcjami systematycznie malało. Po ośmiu latach przerwy rejsy wodolotami zostaną wznowione.

Jak wyjaśnia Jerzy Latała, prezes ŻG, reaktywacja połączeń wodolotowych "traktowana jest jako poszerzenie i urozmaicenie oferty, a także sprawdzenie zainteresowania turystów i mieszkańców Trójmiasta takimi rejsami".

Jeżeli w tegorocznym sezonie żeglugowym będzie wystarczająca liczba chętnych do pływania wodolotem z Gdyni do Helu i do Sopotu, niewykluczone, że w przyszłym roku ŻG uruchomi kolejne takie statki.

Wodolot "Merlin 2" może pomieścić na pokładzie 94 pasażerów. Ceny biletów na trasach Gdynia-Hel i Sopot-Hel to koszt 70 zł w jedną stronę. Za bilet na trasie Gdynia-Sopot zapłacimy 50 zł. Rejs z Gdyni ma trwać ok. 25 min, z Sopotu ok. 30 min.

Wodolot to jednostka charakteryzująca się zainstalowanymi pod kadłubem płatami nośnymi, działającymi podobnie jak skrzydło samolotu. Powoduje to powstawanie różnicy ciśnień na płatach w czasie ruchu statków, a w efekcie wynurzenie się kadłuba z wody. Wodoloty mogą rozwijać duże prędkości przy stosunkowo małej mocy silników. Niektóre jednostki osiągają prędkość ok. 50 węzłów, czyli około 90 km na godzinę. Wadą są poważne ograniczenia gabarytowe oraz wysokie zużycie paliwa.