Ma być pięknie

ks. Rafał Starkowicz ks. Rafał Starkowicz

publikacja 14.11.2017 23:11

- Akademia Lektorska to kompleksowa propozycja wzrostu w dziedzinie intelektualnego rozumienia Pisma Świętego oraz rozwoju duchowego służącego temu, żeby to słowo właściwie przyjmować i przeżywać - mówi kleryk Damian Ranachowski.

Ma być pięknie Wykłady są wynikiem autorskich pomysłów referujących zagadnienia alumnów ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

Najbliższe spotkanie akademii rozpocznie się już w sobotę 18 listopada. Chętni mogą przyjść na seminaryjną furtę bez wcześniejszych zgłoszeń, praktycznie "z ulicy". Ważne jednak, aby byli to lektorzy lub ministranci, którzy są kandydatami na lektorów. Pracujący nad przygotowaniem wydarzenia alumni zaznaczają jednak, że nie jest to klasyczny kurs lektorski, ale zajęcia dla lektorów, które mają pogłębić ich duchowo i poszerzyć ich wiedzę.

W programie znajdą się sesja wykładowa z zakresu Pisma Świętego i liturgiki. Będzie także czas na zajęcia z duchowości i praktyczne ćwiczenia. Wszystko zakończy wspólna modlitwa w kaplicy i obiad w seminaryjnym refektarzu.

Damian od początku bardzo angażuje się w przygotowanie i prowadzenie spotkań dla lektorów. Zaznacza, że bardzo ważne jest także i to, by młodzi uzyskali odpowiedni szlif liturgiczny, ponieważ porządek, harmonia i piękno w liturgii są bardzo ważne. - Ważna jest wreszcie i konkretna praca nad poprawnym czytaniem - dodaje.

Tegoroczna edycja akademii poświęcona będzie odkrywaniu Nowego Testamentu. - Na najbliższym spotkaniu będziemy mówić o Listach św. Pawła oraz Dziejach Apostolskich. To bardzo istotne zadanie. Św. Paweł posługuje się specyficznym językiem. Zdania z jego listów są wielokrotnie złożone i trzeba naprawdę dobrze zrozumieć ich sens, żeby później właściwie przekazać go wiernym. A przecież Pawłowe listy pojawiają się w liturgii bardzo często, najczęściej jako drugie czytanie - zauważa kl. Damian.

Ma być pięknie   Akademia Lektorska jest także okazją do wytworzenia braterskich więzów z młodzieżą ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość Dodaje także, że podczas tegorocznych spotkań klerycy postanowili rozbudować nieco część praktyczną. - Nie tylko będziemy ćwiczyć artykulację i aparat mowy, ale także spróbujemy poćwiczyć konkretne przejścia. Liturgia wyraża nasz szacunek i cześć oddawaną Panu Bogu. Krótko mówiąc - ma być pięknie - mówi z uśmiechem.

Kl. Szymon Turzyński jest odpowiedzialny za publikowanie informacji na seminaryjnym Facebooku. W zeszłym roku w ramach akademii prowadził zajęcia z teologii duchowości. Kleryk zaznacza, że podczas zajęć niezwykle ważne jest zachowanie właściwego balansu pomiędzy umiejętnościami, wiedzą i wiarą.

- Miałem okazję przyglądać się uczestnikom akademii. Widzę, że to im pomaga w duchowym wzroście. Akademia Lektorska to nie tylko praktyka. Starałem się przybliżyć im rolę Pisma Świętego w życiu człowieka. Pokazać, jak czytać Biblię, by czerpać z niej konkretne wskazówki względem własnego życia. Krótko mówiąc - jak słuchać Pana Boga. Można powiedzieć, że był to przedsionek lectio divina - wyjaśnia alumn.