Wirtuozi sceny nagrodzeni

Justyna Liptak Justyna Liptak

publikacja 02.12.2017 00:45

Zakończył się drugi Przegląd Teatrów Amatorskich "Kurtyna". W kościele pw. Chrystusa Króla w Gdyni-Małym Kacku codziennie przez tydzień swoje umiejętności prezentowali twórcy z Pomorza i nie tylko.

Aktorzy pilskiego Teatru Tańca, działającego przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym Aktorzy pilskiego Teatru Tańca, działającego przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym
Justyna Liptak /Foto Gość

- Otrzymaliśmy zgłoszenia od teatrów m.in. z Rumi, Piły, Gdyni, Pruszcza Gdańskiego, a także Krakowa, Biskupca czy podkarpackiego Lubaczowa - mówi Monika Baran, rzecznik prasowy przeglądu.

- Spektakle wzruszały do łez, wywoływały uśmiech i dawały do myślenia. Różnorodność zaprezentowanych tematów oraz sposób ich przedstawienia były naprawdę zaskakujące - dodaje M. Baran.

W tym roku zaprezentowało się 12 teatrów. - To więcej niż rok temu. Były teatry tańca, dziecięce, osób niepełnosprawnych i dorosłych. Niektórzy przyjechali z interpretacjami znanych dzieł, a inni z autorskim scenariuszami. Bardzo nas też cieszy, że te grupy, które występowały już w poprzedniej edycji, w tym roku udowodniły, że cały czas się rozwijają i doskonalą swoje umiejętności - podkreśla M. Baran.

Wyboru najlepszych spektakli dokonała kapituła konkursowa. Złota Kurtyna 2017 powędrowała do Grupy "Bambo" ze Szkoły Podstawowej nr 10 w Rumi za spektakl "Bajka o sennej nutce" za uniwersalność przesłania i wirtuozerię sceniczną.

Wyróżnienia przyznane zostały wszystkim pozostałym uczestnikom przeglądu. Sporo emocji wywołał m.in. nagrodzony "Kurtyną na BIS" oraz "Admiratorską Kurtyną" pilski Teatr Tańca. - Ideą naszej działalności i twórczości jest przekazywanie widzom tego, co obecnie gra nam w duszy, naszych emocji - smutków, radości, trosk i obaw. Spektakl, z którym przyjechaliśmy, nosi tytuł "Samotność", bo czasami czujemy się odrzuceni przez społeczeństwo, niedostrzegani, zapomniani - samotni w tłumie ludzi - wyjaśnia Ewa Pierzgalska, opiekunka grupy.

Pilski teatr to młodzi w różnym wieku z różnym stopniem niepełnosprawności intelektualnej. - Nasz spektakl pokazuje, że są na świecie ludzie, którzy wyciągają do nas rękę, wspierają, dodają skrzydeł, byśmy mogli osiągnąć nasze wymarzone cele, by życie stało się kolorowe - mówi pani Ewa.

Patronat honorowy nad festiwalem objął abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański. Patronem medialnym wydarzenia jest "Gość Niedzielny".