Przypatrz się podłodze

Jan Hlebowicz

publikacja 29.03.2018 00:00

Pomorskie świątynie skrywają skarby sprzed milionów lat. By je odnaleźć, nie potrzeba zespołu archeologów ani specjalistycznego sprzętu. Wystarczy… spojrzeć pod nogi.

▲	Muszle amonitów, czyli morskich zwierząt z czasów dinozaurów, można znaleźć w archikatedrze oliwskiej. ▲ Muszle amonitów, czyli morskich zwierząt z czasów dinozaurów, można znaleźć w archikatedrze oliwskiej.
Paweł Wolniewicz

Paweł Wolniewicz od dzieciństwa interesował się minerałami i skamieniałościami. Dziś jest doktorem nauk o Ziemi i paleontologiem, a swoją pasją dzieli się z młodymi ludźmi, którzy jak on kilkanaście lat wcześniej, zaczynają swoją przygodę ze światem dinozaurów, amonitów czy łodzikowców. Naukowiec, chociaż na co dzień mieszka w Poznaniu, często zagląda do Trójmiasta. – W ciągu kilku lat, zwiedzając pomorskie zabytki, natknąłem się na szczątki zwierząt sprzed 450 milionów lat. Postanowiłem usystematyzować zebrane informacje i zachęcić innych do własnych poszukiwań – opowiada.

Łodzikowce, amonity i dinozaury?

Dzięki badaniom przeprowadzonym przez dr. Wolniewicza okazało się, że trójmiejskie zabytki, w szczególności kościoły, kryją w sobie bardzo odległą historię. Liczoną nie w setkach, ale w milionach lat. – Posadzki i ściany świątyń często wyłożone są naturalnym kamieniem pochodzącym z kamieniołomów z Polski i Szwecji. Te skały powstały miliony lat temu, w dawnych okresach dziejów Ziemi.

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.