O tym, jak Bóg pomaga pomagającym, o potrzebie Bożego miłosierdzia, której doświadcza współczesny człowiek, i o tym, jak najlepiej pomagać drugiemu, mówi ks. Janusz Steć, dyrektor gdańskiej Caritas.
– Niedziela Miłosierdzia jest nieustannie odkrywana przez Kościół jako wielki dar od Boga. Sami obdarowani łaską, mamy przekazywać ten dar dalej – podkreśla ks. Janusz Steć.
ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość
Ks. Rafał Starkowicz: Czy współczesny człowiek potrzebuje w ogóle miłosierdzia Bożego?
Ks. Janusz Steć: Dzisiejszy człowiek bardzo łatwo zachłystuje się swoimi możliwościami. Dotyczy to chociażby spędzania czasu, korzystania z życia, podróżowania. Ale doskonale wiemy, jak niewiele potrzeba, aby to wszystko prysło. Tak dzieje się w obliczu choroby i cierpienia, rozłąki, samotności. Odkrywamy wówczas, że ta rzeczywistość życia człowieka i jego potrzeb jest zupełnie inna. Że potrzebujemy Boga, który przynosi nam dar miłosierdzia...
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.