Lek na wykluczenie

ks. Rafał Starkowicz

|

Gość Gdański 14/2018

publikacja 05.04.2018 00:00

O tym, jak Bóg pomaga pomagającym, o potrzebie Bożego miłosierdzia, której doświadcza współczesny człowiek, i o tym, jak najlepiej pomagać drugiemu, mówi ks. Janusz Steć, dyrektor gdańskiej Caritas.

– Niedziela Miłosierdzia jest nieustannie odkrywana przez Kościół jako wielki dar od Boga. Sami obdarowani łaską, mamy przekazywać ten dar dalej – podkreśla ks. Janusz Steć. – Niedziela Miłosierdzia jest nieustannie odkrywana przez Kościół jako wielki dar od Boga. Sami obdarowani łaską, mamy przekazywać ten dar dalej – podkreśla ks. Janusz Steć.
ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

Ks. Rafał Starkowicz: Czy współczesny człowiek potrzebuje w ogóle miłosierdzia Bożego?

Ks. Janusz Steć: Dzisiejszy człowiek bardzo łatwo zachłystuje się swoimi możliwościami. Dotyczy to chociażby spędzania czasu, korzystania z życia, podróżowania. Ale doskonale wiemy, jak niewiele potrzeba, aby to wszystko prysło. Tak dzieje się w obliczu choroby i cierpienia, rozłąki, samotności. Odkrywamy wówczas, że ta rzeczywistość życia człowieka i jego potrzeb jest zupełnie inna. Że potrzebujemy Boga, który przynosi nam dar miłosierdzia...

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.