Inny niż wszystkie

ks. Rafał Starkowicz ks. Rafał Starkowicz

publikacja 07.06.2018 22:48

Ich spektakle odbywają się w kościołach, szkołach, a nawet hospicjach. To jednak nie wszystko. Powstały w niewielkim Luzinie teatr otrzymał ostatnio zaproszenie do... Hongkongu. Ma wystawić tam 4 przedstawienia dla liczącej setki widzów publiczności.

Inny niż wszystkie - Gdy dostaliśmy zaproszenie od chińskich katolików, by wystąpić w Hongkongu, nie wierzyłam, że taki wyjazd jest możliwy - mówi Izabela Wolska-Zimny, kierownik artystyczny teatru. Na zdjęciu z aktorami Jakubem i Alicją. ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

Formuła ich spektakli może zaskoczyć nawet najbardziej wyrobionego odbiorcę. Kolorowe światła, szalona muzyka, taniec i opatrzona komentarzem pantomima. Do tego rekwizyty, które rzadko pojawiają się w przestrzeni sakralnej - wózki sklepowe, walizy, a nawet przemierzający scenę elektryczny samochód.

Przygotowywane z ogromnym rozmachem przedstawienia mają zadziwić, zszokować, poruszyć. Wszystko po to, by widz musiał postawić sobie pytanie o cel i sens swojego życia, o relację z Bogiem i kondycję swojej duszy. Jest tak, ponieważ prezentowane przez Katolicki Zespół Teatralny St. Lawrence spektakle z założenia mają charakter ewangelizacyjny.

To, co może dziwić jeszcze bardziej, to fakt, że występujący na scenie aktorzy to dzieci i młodzież. Najmłodsi z artystów mają zaledwie 12 lat, najstarsi ocierają się o granicę pełnoletniości.

- Gra na scenie daje mi wielką satysfakcję. To nie tylko droga realizacji mojej pasji, ale także okazja do tego, by dać świadectwo Jezusowi - wyznaje 17-latek Jakub Konkol.

Najbliższy spektakl wystawiany przez młodzież będzie można obejrzeć już w 10 czerwca (niedziela) po Mszy o godz. 11 w kościele parafialnym w Helu. W piątek 15 czerwca o godz. 18.30 zespół wystąpi w kościele św. Andrzeja Boboli w Gdyni-Obłużu, a 17 czerwca (w niedzielę) pomiędzy Mszami ok. godz. 11 w kościele św. Jana z Kęt w Rumi.

W swoim dorobku młodzi aktorzy mają już występy w Hamburgu, Londynie, Rzymie czy Paryżu. Ostatnio otrzymali zaproszenie do Hongkongu. Mają jednak problem z zebraniem pieniędzy. Ich wyjazd wprawdzie w pewnej części sponsorują zapraszający ich chińscy katolicy, a sami artyści zebrali już prawie 120 tys. zł, jednak ich wyprawa wciąż jest pod znakiem zapytania. Do sfinansowania kosztów przelotu brakuje im wciąż 26 tys. zł.


O niezwykłym teatrze, który powstał na Kaszubskiej wiosce, napiszemy w 24. numerze "Gościa Gdańskiego", który ukaże się 17 czerwca.

Jak pomóc młodym aktorom w wyjeździe do Hongkongu? Podpowiedź znajdziesz na facebookowym profilu: St.LawrenceZespol.