Wojtek i Bartek postanowili zrealizować pragnienia 8 młodych podopiecznych hospicjów. Trzeba było zebrać ponad pół miliona złotych, a do celu miało ich zbliżyć 12 maratonów górskich, które pokonali w zaledwie 12 dni.
▲ Zapowiadają, że się nie poddadzą. – Nie możemy, bo ich tęsknoty stały się naszymi, a my zawsze konsekwentnie realizujemy swoje – mówi Wojtek (po lewej).
Justyna Liptak /Foto Gość
Wojciech Kowalczyk i Bartłomiej Pietruszka to gdańszczanie o wielkich sercach. Od lat interesują się sportem, najbardziej piłką nożną. Są również marzycielami, ale takimi, którzy z uporem dążą, by to, co zrodzi się w ich głowach, spełnić. Radek ma 9 lat i zmaga się z zespołem wad wrodzonych centralnego układu nerwowego, mózgowym porażeniem dziecięcym, padaczką lekooporną oraz częstymi infekcjami. Wymaga wielu godzin rehabilitacji. – Uwielbia spacery, podczas których odpręża się, uśmiecha i radością reaguje na otaczający go świat – mówi Beata Malicka, mama chłopca.
Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.