– Niemcy, Sowieci i nacjonaliści ukraińscy uczynili gigantyczne pole śmierci z całego wielkiego obszaru trzech województw Małopolski Wschodniej i z Wołynia. I do dzisiaj część z tych ofiar nie ma godnego upamiętnienia – mówi prof. Mirosław Golon, szef gdańskiego IPN.
▲ Modlitwą oraz złożeniem kwiatów pod pomnikiem Pamięci Ofiar Eksterminacji Ludności Polskiej na Wołyniu upamiętniono ofiary zbrodni wołyńskiej.
Justyna Liptak
W niedzielę 11 lipca 1943 roku oddziały UPA dokonały skoordynowanego ataku na 99 polskich miejscowości, głównie w powiatach kowelskim, horochowskim i włodzimierskim. Było to apogeum mordów prowadzonych od lutego 1943 roku do wiosny 1945 roku.
Tego się nie da opisać
– Najpierw wsadzili mnie z kuzynem Jankiem do kufra, takiego zamykanego. A sami zaczęli podpierać dyszlem drzwi, żeby ich nie wyważyli. Myśmy zaczęli krzyczeć w tym kufrze. Otwarli go i wtedy ktoś powiedział: „Bierzcie dzieci i uciekajcie” – mówi Jan Michalewski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.