Zwycięska Pani Szkaplerza

Justyna Liptak

|

Gość Gdański 30/2018

publikacja 26.07.2018 00:00

– Ten cudowny obraz został przywieziony do Gdańska 50 lat temu. Uroczystości poprzedzające wprowadzenie były wyjątkowym wydarzeniem – trwały cały tydzień – mówi o. Tadeusz Popiela OCarm, przeor gdańskiego klasztoru karmelitów.

▲	– Wędrował tak długo, aż w końcu dotarł do nas, gdzie przybywają ludzie, którzy chcą zawierzyć swoje życie Maryi – mówi o. Tadeusz. ▲ – Wędrował tak długo, aż w końcu dotarł do nas, gdzie przybywają ludzie, którzy chcą zawierzyć swoje życie Maryi – mówi o. Tadeusz.
Justyna Liptak /Foto Gość

Przybył tu z Bołszowiec na dzisiejszej Ukrainie. Wędrował przez Lwów, Pilzno i Kraków, by zakończyć drogę w kościele św. Katarzyny.

Matka Boża Bołszowiecka

Nowy porządek, będący wynikiem podjętych przez Anglię, Stany Zjednoczone i Związek Radziecki ustaleń w czasie konferencji jałtańskiej na początku 1945 roku, sprawił, że Polska utraciła Kresy Wschodnie na rzecz ZSRR. Zaczęły się masowe migracje ludności. Wiele miejsc kultu zostało zniszczonych. Sanktuarium Nawiedzenia NMP w Bołszowcach, w którym do tej pory czczony był obraz Matki Bożej, miało również popaść w ruinę.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.