Na Wyspę Sobieszewską przyjechali harcerze i harcerki z całej Polski, a także z zagranicy, by wspólnie świętować 100-lecie Związku Harcerstwa Polskiego oraz 100. rocznicę odzyskania niepodległości.

W namiocie jak w domu

Wszystko zostało doskonale oznaczone i opisane na dostępnej dla każdego uczestnika mapie. W jednym z namiotów, szukając cienia, schroniła się Asia, która harcerstwo traktuje nie jak jednorazową przygodę, ale sposób na życie. – Wartości, z którymi się spotkałam, czyli służba, braterstwo i praca nad sobą, mogę spokojnie przenieść na życie codzienne. To nie żadne czary-mary, ale realna metoda kształtowania siebie, bycia pozytywnie nastawionym wobec świata i dostrzegania potrzeb innych. Myślę, że obecnie coraz rzadziej spotyka się takie nastawienie. Ludzie są raczej ukierunkowani na własne potrzeby i nie dostrzegają drugiego człowieka – mówi.