Każdy chrześcijanin jest charyzmatykiem

ks. Rafał Starkowicz ks. Rafał Starkowicz

publikacja 25.08.2018 21:44

- Dzisiejsza pielgrzymka jest formą naszego dziękczynienia Matce Bożej, Oblubienicy Ducha Świętego, za Jej obecność w naszym życiu oraz za Jej wstawiennictwo, którego jako Polacy szczególnie doświadczamy - mówi ks. Tomasz Idczak SAC.

Każdy chrześcijanin jest charyzmatykiem Pielgrzymów pobłogosławił ks. Janusz Jasiewicz, proboszcz katedry ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

W sobotni poranek, tuż przed godz. 9, prawie 300 członków i sympatyków Odnowy w Duchu Świętym wyruszyło z katedralnego placu na pieszą pielgrzymkę do sanktuarium MB Brzemiennej w Gdańsku-Matemblewie. Pątnikom towarzyszyli ks. Sylwester Malikowski, diecezjalny duszpasterz Odnowy, oraz ks. Tomasz Idczak, pallotyn posługujący w jednej ze wspólnot. Hasłem tegorocznej pielgrzymki były słowa testamentu wypowiedzianego przez Pana Jezusa z drzewa krzyża: "Oto Matka twoja".

- W tym roku dziękujemy za 40 lat istnienia ruchów charyzmatycznych, zwłaszcza Odnowy, w naszej archidiecezji - wyjaśnia ks. Sylwester. - Chcemy także gorąco prosić Matkę Bożą, która jest Gwiazdą Nowej Ewangelizacji, o Jej matczyne wsparcie. Organizujemy bowiem w tym roku Forum Ewangelizacyjne. To dwudniowe wydarzenie na skalę diecezjalną, podczas którego będziemy uwielbiać Pana Boga, dziękować Mu oraz powierzać Mu całą naszą archidiecezję - dodaje kapłan.

Co ciekawe, w pielgrzymce uczestniczą także wierni spoza archidiecezji gdańskiej. Gosia jest z Braniewa, ze wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym przy sanktuarium Świętego Krzyża. - Jestem tutaj dzięki Stanisławowi, który powiedział mi o tej pielgrzymce. W tym roku pielgrzymowaliśmy wspólnie z Braniewa na Jasną Górę. I nadal pragniemy doświadczać łask Bożych - mówi dziewczyna. Jak stwierdza, w Odnowie urzekło ją to, że razem z braćmi i siostrami może coraz głębiej poznawać Pana Jezusa. - To droga doświadczenia, że Pan Bóg naprawdę jest. Dzięki wspólnocie mogę nie tylko poznawać Pana Boga, ale także siebie - dodaje.

Stanisław, który zachęcił ją do udziału w pielgrzymce, do Matemblewa idzie po raz trzeci. - Tym razem niosę szczególną intencję. Kiedy przed rokiem pielgrzymowałem do Częstochowy, trafiłem na nocleg do rodziny, która od 10 lat nie mogła mieć dziecka. Podjąłem się modlitwy za nich. Zeszłoroczną pielgrzymkę do Matemblewa, do Matki Bożej Brzemiennej, ofiarowałem właśnie w ich intencji. Kiedy spotkałem się z nimi w tym roku, dowiedziałem się, że poczęło się im dziecko. Idę zatem, żeby podziękować Matce za ten cud - mówi Stanisław. Dodaje, że spotkanie z Gosią także w jego życiu wydało konkretne owoce. Zaczął uczęszczać na spotkania Odnowy.

Każdy chrześcijanin jest charyzmatykiem   Gosia i Stanisław na pielgrzymkę Odnowy przybyli aż z Braniewa ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość - Pielgrzymka jest piękną formą integracji środowiska Odnowy. Uczy tego, jak sobie nawzajem pomagać. Ale tu także budują się mocne przyjaźnie. A jak ktoś już raz był na pielgrzymce, często się zdarza, że wraca na kolejne - ocenia ks. Idczak. - To jednak przede wszystkim forma naszej ofiary dawanej Panu Bogu. W ten sposób ćwiczymy też naszego ducha. Każdy z nas jest charyzmatykiem. Darami Ducha Świętego zostaliśmy obdarowani już w dniu chrztu św. Myślę, że grupy Odnowy pomagają odkrywać tę prawdę, ponieważ katolicy nie zawsze są jej świadomi - stwierdza kapłan.

Wyruszających na trasę pielgrzymów pożegnał i pobłogosławił ks. prał. Janusz Jasiewicz, proboszcz katedry. - Czas, który przezywamy obecnie w Kościele oraz w wymiarze narodowym, jest prawdziwie wyjątkowy. Rok 2018 obfituje w jubileusze i święta. W ten klimat wpisuje się także jubileusz 40-lecia istnienia Odnowy w Duchu Świętym - powiedział do pątników.

Po dojściu do matemblewskiego sanktuarium pątnicy uczestniczyli we Mszy św., adoracji i modlitwie uwielbienia. Spotkanie zakończył wspólny piknik.

- To, co dzieje się dzisiaj, to wielki pokaz działania Pana Boga i Jego poczucia humoru. Bo trzeba mieć poczucie humoru, żeby natchnąć ludzi do tego pielgrzymowania i zorganizowania pikniku, a później dać nam taką deszczową pogodę - mówił, wyruszając z katedralnego placu Piotr Skoczko z gdańskiej wspólnoty Effatha, jeden z organizatorów wydarzenia.