Sutanna jak pierścionek

ks. Rafał Starkowicz ks. Rafał Starkowicz

publikacja 07.10.2018 23:52

- Stajecie dzisiaj przed nami jako własność Boga. To jest głęboki, teologiczny sens przyjęcia strojów duchownych - mówił ks. dr Krzysztof Kinowski, rektor GSD.

Sutanna jak pierścionek - Gratuluję wam odwagi, bo w dzisiejszych czasach nie jest łatwo pójść za Chrystusem - podkreślił ks. Krzysztof Kinowski ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

Siedmiu kleryków III roku Gdańskiego Seminarium Duchownego przyjęło dzisiaj strój duchowny. Mszy św., podczas której odbyła się uroczystość obłóczyn, przewodniczył ks. Kinowski. Wraz z nim Eucharystię celebrowali moderatorzy i profesorowie GSD oraz zaprzyjaźnieni z obłóczanymi klerykami kapłani.

Na początku uroczystości ksiądz rektor pobłogosławił sutanny. Następnie obłóczani udali się na cysterskie krużganki, gdzie z pomocą wybranych kleryków i księży po raz pierwszy przywdziali strój duchowny. Od lat w GSD aktowi temu towarzyszy zwyczaj ucinania końcówek krawatów na znak zmiany, jaka dokonuje się w życiu przyjmujących sutanny.

Sutanna jak pierścionek   Obrzęd cięcia krawatów i przywdziewania sutanny odbywa się na cysterskich krużgankach. Obłóczanym alumnom pomagają w nim starsi koledzy ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość W skierowanej do alumnów homilii - opierając się na słowach niedzielnej Ewangelii - ks. Kinowski mówił o podobieństwach, jakie łączą powołanie do kapłaństwa i małżeństwa. Podkreślał, że przyjęcie stroju duchownego podobne jest do zaręczyn między narzeczonymi. - Wraz z dzisiejszym dniem, kiedy przestajecie nosić strój świecki, macie w sposób widzialny zaznaczyć wobec wszystkich, że wasze życie nie należy już tylko do was, ale do Chrystusa - mówił ks. rektor. - Dzisiaj Bóg przyodziewa was w swoją szatę. Pochyla się nad każdym z was, aby umocnić w was wezwanie do pójścia za Nim, abyście na nowo rozpalili w sobie miłość do Jego oblubienicy - Kościoła - zaznaczył ks. Kinowski.

Sutanna jak pierścionek   - Staliście się w pełnym znaczeniu tego słowa klerykami. Strój duchowny noście z dumą i odpowiedzialnością. Także za Kościół, którego dziś jesteście widzialnymi reprezentantami - mówił ks. Krzysztof Kinowski ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość - To ważne wydarzenie w toku całej formacji do kapłaństwa i pierwsze tak doniosłe od chwili waszego wstąpienia do seminarium dwa lata temu. Ta piękna uroczystość nie wyda jednak wielkich owoców w waszym życiu, jeżeli za zmianą zewnętrzną nie pójdzie wasza wewnętrzna przemiana. Nie sprzeniewierzajcie się nigdy tej szacie, którą dzisiaj otrzymaliście - apelował kaznodzieja. - Chcesz być szczęśliwym klerykiem, a w przyszłości kapłanem? Buduj swoje życie na Chrystusie. Na głębokiej z Nim relacji. Trzeba dbać o jakość relacji z Chrystusem, bo tylko wtedy będziecie w stanie obronić wasze powołanie, wasze kapłaństwo - radził ksiądz rektor.

Po Mszy św. plac przed seminarium wypełnili członkowie rodzin obłóczonych oraz ich znajomi i przyjaciele, by złożyć świętującym alumnom życzenia.