Pod okiem św. Andrzeja Boboli

Piotr Piotrowski

|

Gość Gdański 16/2019

publikacja 18.04.2019 00:00

Ksiądz Józef Obuchowski CR z sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Gdańsku-Strzyży był w swoim długim życiu żołnierzem AK, organistą, więźniem NKWD i generałem zgromadzenia.

Ojciec Józef w czasie parafialnej uroczystości w 2017 roku. Ojciec Józef w czasie parafialnej uroczystości w 2017 roku.
Archiwum Księży Zmartwychwstańców Gdańsk-Strzyża

W swoje 100. urodziny najstarszy zmartwychwstaniec na świecie, od 65 lat kapłan, wspominał najważniejsze momenty swego życia. Ojciec Józef urodził się 17 kwietnia 1919 r. w Nowej Rudzie na Wileńszczyźnie. Tam też spędził dzieciństwo i młodość. – Skończyłem szkołę powszechną, ale ponieważ dużo chorowałem w wieku 11 i 12 lat, miałem dwa lata przerwy w nauce. W 1938 r. pojechałem do Wilna, aby uzupełnić wykształcenie, rozpocząć jakieś studia. Tam, będąc członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, nawiązałem kontakt z Archidiecezjalnym Instytutem, gdzie do wojny uzupełniałem naukę. Po jej wybuchu wróciłem do domu rodzinnego – wspomina jubilat.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.