– Festiwal Organowy w Oliwie to najstarsze i najsłynniejsze wydarzenie tego rodzaju w Polsce. A towarzyszące mu imprezy sprawiają, że wysoka kultura staje się dostępna dla wszystkich – mówi prof. Roman Perucki, dyrektor naczelny Polskiej Filharmonii Bałtyckiej.
▲ Te koncerty wpisały się na trwałe w kalendarz imprez kulturalnych Wybrzeża.
ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość
Poświęconym twórczości polskich kompozytorów koncertem 28 czerwca rozpoczął się w katedrze oliwskiej 62. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej. W przesyconym cysterską duchowością wnętrzu świątyni zabrzmiały „Msza łacińska Es-dur” Stanisława Moniuszki, „Koncert na fagot i małą orkiestrę” Andrzeja Panufnika oraz „Koncert g-moll na organy i orkiestrę” Mieczysława Surzyńskiego. Przed tłumnie zgromadzoną publicznością wystąpili Hanna Dys (organy), Mirosław Pachowicz (fagot) oraz Akademicki Chór Uniwersytetu Gdańskiego i Orkiestra Symfoniczna Polskiej Filharmonii Bałtyckiej pod dyrekcją Jana Miłosza Zarzyckiego.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.