Krótko po godz. 8 abp Sławoj Leszek Głódź przyjechał do obwodowej komisji wyborczej nr 23 przy ul. Małomiejskiej w towarzystwie swojego sekretarza ks. kan. Bartłomieja Starka. Przed głosowaniem rozmawiał krótko z mediami. - Dziś Dzień Papieski. I hasło dnia: "Wstańcie, chodźmy!". Wypowiedział te słowa Ojciec Święty Jan Paweł II, więc dzisiaj mu odpowiadamy: "Idziemy!". Między innymi idziemy na wybory. To jest nasz obywatelski obowiązek. Mamy pełny wpływ na to, co dzieje się w naszym kraju, trzeba tylko pójść na wybory. Głos każdego z nas jest ważny - mówił metropolita gdański.

Abp Sławoj Leszek Głódź zapytany, co powiedziałby osobom, które nie chcą wziąć udziału w wyborach lub wahają się, odpowiedział: - Jesteśmy już po żniwach. Kiedyś mówiło się, że każdy kłos jest na wagę złota. Teraz jest jesień i wybory, możemy więc powiedzieć: każdy głos jest na wagę złota. Dla każdej partii, ale przede wszystkim dla ojczyzny.

Następnie udał się do lokalu wyborczego. Po głosowaniu abp Głódź tradycyjnie już, jak przy każdym swoim głosowaniu, rozdał członkom komisji wyborczej i przedstawicielom mediów różańce.

W niedzielę 13 października wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów. Lokale wyborcze zostały otwarte o godz. 7. Swój głos będzie można oddać do godz. 21. W całym kraju - jak przypomina Państwowa Komisja Wyborcza - uprawnionych do oddania głosu jest 30 111 281 wyborców.

Jakub Aleksandrowicz, komisarz wyborczy w Gdańsku, poinformował, że pierwszych oficjalnych informacji na temat frekwencji na pierwszą część dnia wyborczego można się spodziewać się ok. godz. 13.