O parafialnych statystykach i ich wynikach mówi ks. dr Krystian Kletkiewicz, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej w Gdańsku.
istockphoto
Ks. Maciej Świgoń: Niedawno podczas wszystkich Mszy św. niedzielnych odbywało się liczenie wiernych. Na czym polega to badanie?
Ks. Krystian Kletkiewicz: Zgodnie z uchwałą Konferencji Episkopatu Polski w niedzielę 20 października br. we wszystkich polskich parafiach odbyło się doroczne badanie niedzielnych praktyk religijnych. Tradycyjnie przeprowadza się je w tzw. niedzielę przeciętną, czyli zwyczajną, w którą nie przypada żadne święto. Chodzi o to, aby zachować kryterium obiektywizmu. Przeprowadzane badanie polega na liczeniu osób przychodzących na Msze św. (tzw. dominicantes). Księża proboszczowie w wypełnianym formularzu zaznaczają, ile wśród uczestników liturgii stanowią mężczyźni, a ile kobiety. Liczy się również wiernych przystępujących do Komunii Świętej (tzw. communicantes).
Jaki jest cel tej dorocznej akcji?
Cel badania jest statystyczny. W wyniku wnikliwej analizy powstaje tzw. mapa religijności, która służy przedstawicielom Kościoła i socjologom. Badanie przeprowadza Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego z siedzibą w Warszawie.
Kiedy poznamy wyniki za 2019 rok?
Zliczenie ponad 10,5 tys. ankiet z całej Polski, w tym 200 z archidiecezji gdańskiej, zajmuje sporo czasu. Na początku tego roku poznaliśmy wyniki z roku 2017. W styczniu przyszłego roku poznamy dane z 2018 roku, a tegoroczne dopiero w 2021 roku.
Jakie są charakterystyczne cechy religijności na Pomorzu?
Religijność wiernych archidiecezji gdańskiej jest stabilna, choć zróżnicowana regionalnie. Najwyższy wskaźnik uczestników niedzielnej Eucharystii i przystępujących do Komunii św. notuje się na Kaszubach. W całej archidiecezji najwięcej wiernych uczestniczy w porannych Mszach św. między godz. 8 a 11. Zauważamy też większą liczbę praktykujących kobiet niż mężczyzn, co przekłada się na ich znaczniejszy udział w grupach duszpasterskich. Wiąże się to ze specyfiką ich pobożności. U kobiet też częściej niż u mężczyzn dostrzega się wzrost religijności wraz z biegiem życia.