– Fazy naszej choroby można podzielić na „on” i „off”. Czasami przerwy między nimi trwają kilka tygodni. Innym razem kumulują się w ciągu jednego dnia – mówi dr Urszula Wyrwińska.
Założycielka Park On zachęca, by zapoznać się z propozycjami zajęć przygotowanymi przez stowarzyszenie i dołączyć do niego.
Justyna Liptak /Foto Gość
W Gdańsku-Oliwie zawiązało się stowarzyszenie dla osób z chorobą Parkinsona i chorobami zwyrodnieniowymi mózgu oraz dla ich opiekunów – Park On. Inicjatywa powstała dzięki Urszuli Wyrwińskiej, która chciała znaleźć miejsce dla osób borykających się z tą samą ciężką i nieuleczalną chorobą. Nie znalazła. Postanowiła więc taką przestrzeń stworzyć.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.