To już druga edycja jednodniowego spotkania przeznaczonego dla pań. Będzie konkretnie, z „powerem” i tylko w kobiecym gronie.
▲ Marta i Stanisław Jędrzejewscy wzrastali w Ruchu Szensztackim. Od lat zajmują się organizacją wydarzeń zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. Więcej informacji o ich działaniach znaleźć można na: ludziepelnizycia.pl.
Justyna Liptak /Foto Gość
Pomysł na zorganizowanie damskiego spotkania zrodził się w głowie Marty Jędrzejewskiej. Od kilku lat przygotowywała już tzw. weekendy kobiet, gdzie oprócz wspólnej modlitwy czy indywidualnego spotkania z Jezusem w Najświętszym Sakramencie nie brakowało tematów, które z pewnością interesują niejedną panią.
Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.