O pracy z osobami pozbawionymi wolności mówi ks. Krzysztof Ławrukajtis, kapelan Aresztu Śledczego w Gdańsku.
▲ Kapłan od 3 lat pomaga osadzonym.
ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość
ks. Maciej Świgoń: 26 marca w pobożności ludowej obchodzone jest liturgiczne wspomnienie Dobrego Łotra – patrona kapelanów więziennych. W jaki sposób czuje Ksiądz jego orędownictwo?
ks. Krzysztof Ławrukajtis: Dobry Łotr jest doskonałym przykładem miłosierdzia Bożego – największego z owoców męki, śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa. Gdy skazaniec na krótko przed śmiercią dostrzegł Chrystusa i wyznał swoją wiarę w Niego, dostąpił odkupienia w chwili największej ciemności. Zbawiciel okazał swoją łaskę człowiekowi całkowicie odrzuconemu przez świat. Kiedy podczas posługi w więzieniu spotykam ludzi, którzy wyrządzili konkretne zło, Dobry Łotr staje się dla mnie niejako wyznacznikiem i motywacją do codziennej pracy.
Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.