Pamiętnik z półkolonii

Justyna Liptak

|

Gość Gdański 30/2020

publikacja 23.07.2020 00:00

Tu nie ma czasu na nudę. Są za to gry i zabawy w najlepszym wydaniu. Wszystko na świeżym powietrzu i w doborowym towarzystwie nowych kolegów i koleżanek.

Samodzielnie wykonany świecznik? Dlaczego nie! Wystarczy pomysł, trochę farby i jest. Samodzielnie wykonany świecznik? Dlaczego nie! Wystarczy pomysł, trochę farby i jest.
Justyna Liptak /Foto Gość

Już z daleka słychać gwar rozmów i śmiech. Na terenie ośrodka Caritas w Warzenku stanęły 4 namioty. Każdy to inna strefa tematyczna i inne wyzwanie dla młodych, którzy biorą udział w letnich półkoloniach, organizowanych właśnie przez Caritas. Tegoroczny wakacyjny wypoczynek różni się od poprzednich, a wszystko przez zagrożenie spowodowane koronawirusem. Nie są to – jak w latach poprzednich – tradycyjne kolonie. Dzieci nie przyjeżdżają do Warzenka na dwa tygodnie, nie śpią w ośrodku, grupa nie jest tak liczna.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.