Religia - przestrzeń do ewangelizacji

ks. Maciej Świgoń ks. Maciej Świgoń

publikacja 28.08.2020 12:25

- Zawsze podkreślam, że nie trzeba być siostrą zakonną czy księdzem, żeby głosić Ewangelię. Można to robić w każdym wieku i w każdym stanie życia - mówi Anna Kasperek, katechetka.

Ania jest nauczycielem religii, prowadzi na portalach społecznościowych kanał "W Bożej Obecności". Ania jest nauczycielem religii, prowadzi na portalach społecznościowych kanał "W Bożej Obecności".
Archiwum prywatne

Anna Kasperek uczy religii w gdyńskich szkołach podstawowej i ponadpodstawowej. - Nigdy nie przypuszczałam, że w przyszłości będę katechetką. Bardziej skupiałam się na karierze sportowej, graniu w koszykówkę. Kiedy byłam w szkole średniej, na pierwszej lekcji religii, gdy omawiane były sprawy organizacyjne, miałam - jak ja to mówię - "osobiste zesłanie Ducha Świętego". Po tej lekcji wiedziałam, co chcę w życiu robić. Później Pan Bóg potwierdzał moje plany - opowiada.

Jak podkreśla katechetka, szkoła powinna pokazywać, w jaki sposób mądrze korzystać z nowych technologii. - Katecheza nie może być z tego zwolniona, bo taki jest dziś świat dzieci i młodzieży. Trafnie powiedział abp Grzegorz Ryś, że internet to kolejny kontynent, na którym my powinniśmy być i docierać do ludzi z Dobrą Nowiną. I staram się to realizować. Dla przykładu: by dojść do niektórych moich uczniów, mam konto na TikToku, dla innych jestem na Instagramie czy Facebooku. To jest też ważne, by w social mediach dawać świadectwo wiary, bo uczniowie to widzą i obserwują - mówi A. Kasperek.

Zaznacza, że religia w edukacji jest bardzo wartościowym przedmiotem. - Bo ludzie w takim środowisku jak szkoła potrzebują przekazu pozytywnych wartości, które mają odniesienie do Boga. To wspaniała przestrzeń do ewangelizacji. Dzięki temu, że sama w szkole średniej miałam świetną katechetkę, doświadczyłam spotkania z żywym Bogiem i wiem, jak decydujący jest to czas dla młodego człowieka w rozeznawaniu powołania. Ważne są również modlitwa i świadectwo katechety. Wielokrotnie Pan Bóg przemawiał do mnie przez uczniów na lekcjach, ale również przez koleżanki i kolegów z grona pedagogicznego oraz administracji. Widzę, że ci, których spotykam w szkole, darzą mnie zaufaniem, czego świadectwem są na przykład prośby o modlitwę. Odbieram to bardzo pozytywnie - podkreśla.


Więcej o prowadzonych przez Anię lekcjach religii - i nie tylko - w 35. numerze "Gościa Gdańskiego" na 30 sierpnia.