W domowym studiu J. Hodunia z Wejherowa powstała nowa wersja melodii Koronki do Bożego Miłosierdzia. - Do projektu skłoniła nas przypadająca w tym roku 90. rocznica pierwszych objawień Pana Jezusa siostrze Faustynie. Nie ukrywam, że pomógł w tym również czas pandemii. Na początku roku odczułem duży głód duchowy i artystyczny. Był to moment zatrzymania i poszukiwania pomysłu na nowe realizacje - zaznacza muzyk.

- Wtedy też zorientowałem się, że wiele osób modli się koronką. Jest kilka wersji śpiewanych, ale szukałem takiej melodii, która odpowiadałaby mojej artystycznej duszy i duchowości, a także odzwierciedlałaby sposób, w jaki chciałbym się nią modlić - dodaje Jacek.

Pomysłem podzielił się ze swoją siostrą Agatą Glejt, wokalistką i dyrygentką. - Jesteśmy rodziną muzykującą. Często współpracujemy i doskonale się rozumiemy. Kiedy coś tworzymy, to nie przemilczamy słów wzajemnej krytyki, a to bardzo ważne i cenne (śmiech). Również projekty ewangelizacyjne nie są nam obce, ponieważ angażujemy się w działalność zespołu muzycznego Na Cały Głos z Pelplina. Zaproszenie Agaty do projektu było dla mnie czymś zupełnie naturalnym - podkreśla J. Hoduń.

- Wcześniej koronka nie należała do moich ulubionych modlitw, ale w ostatnim czasie przeżywałam trudne doświadczenie i zaczęłam słuchać na YouTubie "Dzienniczka" s. Faustyny. Ten projekt wpisał się więc doskonale w moje życie. Kiedy śpiewałam nową melodię, chciałam to zrobić jak najpiękniej, aby ludziom nie przeszkadzać w modlitwie, tylko żeby do niej zachęcić, zmotywować, wręcz uskrzydlić. Podczas nagrań czułam odpowiedzialność za tych, którzy będą tego słuchali. Jestem przekonana, że Duch Święty był przy tym - mówi A. Glejt.

Nowa melodia koronki miała swoją premierę w Niedzielę Zmartwychwstania o godz. 15. Została udostępniona na profilu YouTube pod nazwą "Otwarte drzwi - Koronka". Do momentu publikacji tego artykułu uzyskała ponad 34 tys. wyświetleń.

Więcej w 15. numerze "Gościa Gdańskiego" na 18 kwietnia.