Po zeszłorocznej przerwie spowodowanej sytuacją epidemiczną na pierwszy z tegorocznych wejherowskich odpustów na Kalwarii przybyła rzesza wiernych. Już w piątek 14 maja na północ wyruszyła z Oliwy najstarsza, 353. Pielgrzymka Oliwska, kontynuująca tradycje gdańskiej pielgrzymki. Tego samego dnia do Wejherowa dotarli pielgrzymi z Kościerzyny. W niedzielne przedpołudnie pątnicy i wierni z Wejherowa wypełnili wzgórza przy kalwaryjskim kościele Trzech Krzyży. Uroczystą Mszę św. odprawił abp Wojda wraz z ojcami franciszkanami i kapłanami z licznych miejscowości Pomorza. Była to pierwsza wizyta nowo mianowanego metropolity gdańskiego na Kalwarii w Wejherowie.

Hierarchę uroczyście powitał o. Bernard Marciniak OFM, prowincjał Prowincji św. Franciszka z Asyżu. Zakonnik przedstawił historię wejherowskiej Kalwarii i sylwetkę jej fundatora i założyciela Jakuba Wejhera. Ojciec Marciniak wygłosił również słowo Boże. Przypomniał w nim szczegółowo warunki uzyskania odpustu w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. - Dziś niebo nad Wejherowem jest otwarte. Warto więc skorzystać z tej możliwości i obdarować naszych bliskich, naszych zmarłych łaską odpustu zupełnego - mówił ojciec prowincjał.

W trakcie liturgii Gabriela Lisius, starosta wejherowski, uroczyście zawierzyła miasto i powiat wejherowski opiece Matki Bożej Wejherowskiej, zwanej Uzdrowieniem Chorych na duszy i na ciele. W swoim słowie metropolita gdański serdecznie podziękował za zaproszenie do kaszubskiej Jerozolimy, jak nazywana jest wejherowska Kalwaria. - Cieszę się, że tak licznie przybyliście na odpust. Jestem przekonany, że owocem naszej wspólnej modlitwy będzie wzmocnienie wiary. Jesteśmy zobowiązani do niesienia jej między innych. Nasza wiara ma charakter misyjny i musimy się nią dzielić, mówić o niej i dawać świadectwo w swoim życiu - powiedział hierarcha.

W słowach podziękowania o. Joel Kokott, kustosz sanktuarium i gwardian klasztoru, wyraził nadzieję, że wejherowskie wzgórza staną się ulubionym sanktuarium metropolity gdańskiego. Na zakończenie uroczystości pielgrzymi z pomorskich miejscowości zaprezentowali tradycyjne tańce feretronów.