Z bratem w mozole

Piotr Piotrowski

|

Gość Gdański 28/2021

publikacja 15.07.2021 00:00

Prawie 60 rowerzystów w 5 dni pokonało ponad 500 km do częstochowskiego sanktuarium. Pątnicy zawieźli Matce Bożej własne intencje i modlili się za dzieci i młodzież dotknięte pandemią i czasem izolacji.

▲	Pamiątkowe zdjęcie pielgrzymów w Częstochowie. ▲ Pamiątkowe zdjęcie pielgrzymów w Częstochowie.
Archiwum prywatne

Tegoroczna, 19. już rowerowa wyprawa do Częstochowy odbyła się po rocznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Na trasę wyruszyło z Gdańska 58 pielgrzymów, wśród których dominowały osoby w średnim wieku. Najstarszy uczestnik miał 75 lat, najmłodszy – 27. Przewodnikami i duszpasterzami byli ks. Wojciech Lange i ks. Krzysztof Hapka, zapaleni rowerzyści. Cykliści wystartowali w poniedziałek 5 lipca po porannej Mszy św. w bazylice św. Brygidy w Gdańsku. Tego dnia rowerzyści pokonali niemal 90-kilometrowy odcinek z Gdańska do Lipinek, miejsca narodzin bł. ks. Franciszka Rogaczewskiego.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.