Wprawne igły i praca marzeń

Piotr Piotrowski

|

Gość Gdański 33/2021

publikacja 19.08.2021 00:00

Ornaty, sztandary, chorągwie – wszystko sprzed dziesiątek, a nawet setek lat. Do tego obrusy dla prezydentów, wyszywany obraz dla noblistki i wystawa w Chinach. Pracownia haftu i tkanin unikatowych Gabrieli Recy właśnie obchodzi 15 lat istnienia.

	Hafciarki (od lewej): Gabriela, Ewa i Emilia w pracowni w Tuchomie. Hafciarki (od lewej): Gabriela, Ewa i Emilia w pracowni w Tuchomie.
Piotr Piotrowski /Foto Gość

W miejscowości Tuchomie na zachodzie Kaszub dzieje się wiele ważnych rzeczy dla kultury ludowej Pomorza. W niewielkiej pracowni przy głównej ulicy trzy kobiety, ciężko pracując, tworzą prawdziwe cuda. I są sprawczyniami cudów. W pracowni panie Gabriela, Ewa i Emilia siedzą za wielkim, krawieckim stołem. Na blacie wiekowy ornat, który niebawem zostanie poddany renowacji.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.