Gdańsk. Dzień Kobiet 5.0

ks. Maciej Świgoń ks. Maciej Świgoń

publikacja 28.08.2021 19:30

Mszą św. sprawowaną w archikatedrze oliwskiej przez bp. Wiesława Szlachetkę, delegata KEP ds. duszpasterstwa kobiet, rozpoczął się piąty Dzień Kobiet organizowany przez Ludzi Pełnych Życia.

Bp Wiesław Szlachetka, delegat KEP ds. duszpasterstwa kobiet. Bp Wiesław Szlachetka, delegat KEP ds. duszpasterstwa kobiet.
ks. Maciej Świgoń /Foto Gość

W homilii bp Szlachetka wymienił niektóre ze zdolności, typowych dla natury kobiecej, których nie mają mężczyźni. - W biblijnym opisie stworzenia ludzi widzimy, że mężczyzna - Adam - został ulepiony wprost z prochu ziemi, czyli z tych samych pierwiastków, z jakich został stworzony świat. I dlatego mężczyznę tak bardzo ciągnie do świata, żeby ten świat poznawać, żeby go zrozumieć i tłumaczyć, żeby ten świat zdobywać i przekształcać. Kobieta - Ewa - powstała z żebra Adama, czyli z Adama, więc w pierwszej kolejności nie będzie ją ciągnęło do świata, ale do człowieka, aby być dla kogoś. Stąd jej empatia - zdolność wczuwania się w sytuację innych, wrażliwość, czułość, opiekuńczość. Jakże to piękne talenty! - mówił.

- Bóg przydzielił Adamowi zadanie, które zostało określone przez stworzenie ogrodu. Pokazał mu, jak kopać rów, jak sadzić drzewa, czyli pokazał, jak ma swoje miejsce przysposabiać do życia, by czynić to swoje miejsce doskonalszym. Natomiast Ewa została stworzona w ogrodzie, gdzie wszystko kwitło, gdzie słychać było śpiew ptaków, gdzie mogła poczuć mnóstwo pięknych zapachów. Dlatego kobieta ma ogromne poczucie piękna i harmonii. Kobieta nosi w sobie piękno, harmonię i chce się tym dzielić, chce tym promieniować. To kolejne talenty typowe dla kobiety - podkreślił biskup.

- Inne zadanie, jakie Bóg dał Adamowi, to zdolność nadawania imion zwierzętom – czyli poznanie ich tożsamości i zyskanie nad nimi władzy. (W Biblii nazwanie czegoś lub kogoś jest równoznaczne z przejęciem nad tym władzy). Natomiast kobieta została przez Boga pomyślana jako "pomoc", nie tylko w relacji małżeńskiej, ale jako pomoc w tworzeniu relacji międzyludzkich. A więc, kobieta ma talent budowania bliskości - wyjaśnił hierarcha.

Biskup Wiesław jako kolejny talent kobiet wymienił wielozadaniowość. - Mężczyzna potrafi skupić się wyłącznie na jednym zadaniu i dopiero, gdy je wykona, może przejść do kolejnego zadania. Natomiast kobietę charakteryzuje wielozadaniowość, wielowątkowość tzn. potrafi ogarnąć wiele zadań, wiele wątków jednocześnie. Ponadto cechuje ją ogromna wrażliwość i emocjonalność. Potrafi też z łatwością odczytać czyjś nastrój z twarzy, głosu, zachowania, gestu. To kolejne talenty, których mężczyzna nie ma. Np. mężczyzna zazwyczaj modli się w jakiejś sprawie, żeby coś się powidło, żeby się udało rozwiązać jakiś problem. Kobieta zaś modli się za osoby, za kogoś. Mężczyzna widzi problem, a kobieta widzi ludzi, którzy ten problem przeżywają. Jak cenny jest ten talent, który wyróżnia kobiecą duchowość - mówił.

- Kobiety spostrzegają rzeczy, na które mężczyźni na ogół są głusi i ślepi. Potrafią wyrażać uczucia nie tylko za pomocą słów, ale również poprzez mowę ciała i gesty.  Powszechnie znana jest kobieca intuicja. Polega ona głównie na zdolności do wychwytywania najdrobniejszych sygnałów społecznych, różnicowaniu subtelnych gestów, tonu głosu, mimiki twarzy. Co daje kobietom szerszy pogląd na wiele spraw. Do tych talentów typowych dla natury kobiecej należą też: piękno, harmonia, relacyjność, wrażliwość, emocjonalność, czułość, opiekuńczość - dodał kaznodzieja.

- Wszystkie talenty, którymi Bóg - w odróżnieniu od mężczyzn - obdarował was, drogie Panie, jakże potrzebne są w życiu, nie tylko małżeńskim, rodzinnym, ale także potrzebne są w życiu społecznym, kulturowym oraz w życiu Kościoła, w praktyce wiary i jej przekazywaniu, w pomnażaniu wartości duchowych. Jak szczęśliwy stanie się świat, Kościół, gdy każdego poranka będziecie mówić Bogu: "Dziękuję Ci, żeś mnie tak cudownie stworzył; że uczyniłeś mnie niewiele mniejszym od aniołów, że chwałą i czcią mnie uwieńczyłeś…". Boże dziękuje Ci, że stworzyłeś mnie kobietą. Niech w mojej kobiecości będzie uwielbione imię Twoje. Boże, Twój obraz, który jest we mnie, niech przeze mnie ubogaca świat i czyni go bardziej ludzkim, bardziej przyjaznym - zakończył bp Szlachetka.

Po Mszy św. uczestniczki Dnia Kobiet przeszły na aulę Jana Pawła II, by tam wysłuchać przygotowanych konferencji. Tegoroczne spotkanie odbyło się pod hasłem: "Uwolnić swój talent". Wzięło w nim udział ponad 300 kobiet z całej Polski.