Jajcarnia, czyli rozpoczęcie sezonu motocyklowego

Justyna Liptak Justyna Liptak

publikacja 27.03.2022 14:51

Po przymusowej przerwie spowodowanej pandemią powróciła Jajcarnia. Kilkadziesiąt tysięcy motocyklistów z różnych zakątków kraju przyjechało do Sobowidza, by wspólnie rozpocząć sezon.

Po wspólne modlitwie przyszedł czas na poświęcenie kilku tysięcy maszyn. Po wspólne modlitwie przyszedł czas na poświęcenie kilku tysięcy maszyn.
Justyna Liptak /Foto Gość

Zlot rozpoczęła Msza św., w trakcie której ks. Krzysztof Masiulanis, proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego, powitał uczestników. - Po długiej przerwie znowu się widzimy. Bardzo się z tego cieszę. Chcemy się dzisiaj modlić za was, którzy tutaj jesteście, ale też za tych, których już między nami nie ma - mówił proboszcz.

- Zawierzmy Jezusowi ten najbliższy sezon, nasze przygody, przyjaźnie, fascynacje i pokój, którego świat, a w szczególności Europa, jest złakniony. Pokój, dzięki któremu godność człowieka oraz jego pasje mogą kwitnąć - podkreślił.

Po modlitwie przyszedł czas na poświęcenie kilku tysięcy maszyn, które ustawione były wzdłuż ulic, na parkingach, na placu za kościołem - wszędzie, gdzie udało się znaleźć kawałek miejsca do zapakowania. Pokropieniem motocykli zajęli się księża z "God's Guards". 

Na biorących udział w zlocie - starszych i młodszych - czekały konkursy z nagrodami, sycąca grochówka, ognisko z kiełbaskami, pyszne domowe ciasta, a także liczne stoiska, gdzie zaopatrzyć można się było w różne gadżety.