354. Piesza Pielgrzymka Oliwska w drodze do Kalwarii Wejherowskiej

ks. Maciej Świgoń ks. Maciej Świgoń

publikacja 27.05.2022 16:40

- Niech trud, który podejmujecie, będzie błogosławiony, aby wniósł w wasze serca radość i przemieniał je, by były pełne obecności Boga - powiedział do pielgrzymów abp Tadeusz Wojda.

354. Piesza Pielgrzymka Oliwska w drodze do Kalwarii Wejherowskiej To jedna z najstarszych pielgrzymek w Polsce. ks. Maciej Świgoń /Foto Gość

Mszą św. w archikatedrze oliwskiej pod przewodnictwem metropolity gdańskiego rozpoczęła się 354. Piesza Pielgrzymka Oliwska do Kalwarii Wejherowskiej. - Prośmy dobrego Boga, byśmy idąc, na pielgrzymim szlaku świadczyli o naszej wierze, że jesteśmy uczniami Jezusa Chrystusa - zaznaczył abp Wojda.

Homilię wygłosił ks. kan. Krystian Kletkiewicz, proboszcz archikatedry oliwskiej. - Rozpoczynamy naszą pielgrzymkę. Udajemy się do Kalwarii Wejherowskiej, włączając się w nurt pieszego pielgrzymowania, który na polskiej ziemi trwa od wieków. Nasza oliwska piesza pielgrzymka to jedna z najstarszych pielgrzymek w Polsce. To rekolekcje w drodze naznaczone duchem modlitwy, ofiary, wyrzeczenia. To czas wspólnoty. Na pielgrzymce mówimy do siebie: "siostro, bracie". To także istotny czas naszego nawrócenia - mówił kapłan.

- Ważne są intencje, z którymi idziemy, które nosimy w sercu, a także te wypisane na kartkach, powierzone nam przez wiernych. Dużo tam próśb o zdrowie, wiarę w rodzinie, o Bożą pomoc. Są intencje dziękczynne, błagalne. Na pielgrzymkę się czeka. Dziękujemy Panu Bogu, że w tym roku możemy pielgrzymować już bez żadnych ograniczeń. Pragniemy pielęgnować naszą piękną tradycję - podkreślił kaznodzieja.

- Pielgrzymowanie jest czasem niezwykłym, bo pozwala odkryć siebie, swoje słabości. To jest początek przemiany, nawrócenia. Człowiek zaprasza Pana Boga do swojego serca. Gdy udajemy się na pielgrzymkę, zapominamy o codziennych troskach, a to pozwala nam otworzyć się na działanie Bożej łaski. Stajemy przed Maryją i prosimy, aby podczas pielgrzymki i codziennie jaśniała na drogach naszego życia i była znakiem nadziei - zaznaczył ks. Kletkiewicz.

Przed wyjściem w drogę pielgrzymów pobłogosławił abp Wojda. - Wyruszamy na pielgrzymi szlak z odwagą, radością i modlitwą. Matce Bożej Wejherowskiej chcemy zanieść intencje naszych rodzin, nas samych, naszej archidiecezji i ojczyzny. Niech Bóg wam błogosławi na cały pielgrzymi trud - życzył metropolita.