Pielgrzymi wyruszyli z Gdańska do Pani Jasnogórskiej

Piotr Piotrowski

publikacja 28.07.2022 15:43

40. Gdańska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę już w drodze. W czwartek rano 28 lipca ponad 200 pielgrzymów modliło się wspólnie w bazylice Mariackiej. Potem wyruszyli na 30-kilometrowy odcinek drogi, do Godziszewa.

Pielgrzymi wyruszyli z Gdańska do Pani Jasnogórskiej Do przejścia pielgrzymi mają ponad 500 kilometrów. Piotr Piotrowski /Foto Gość

Przygotowania do jubileuszowej wędrówki pątników z Gdańska na Jasną Górę trwały od kilku miesięcy. Mszę św. o godz. 6, inaugurującą 16-dniowe rekolekcje w drodze, koncelebrował z licznymi kapłanami biskup nominat Piotr Przyborek. W homilii kaznodzieja, który wyruszył w drogę z pielgrzymami po raz 30., przypomniał, że 40. Gdańska Piesza Pielgrzymka odbywa się pod hasłem „Ziemia Obiecana”. - Jest nawiązaniem do biblijnej wędrówki Izraelitów do Ziemi Obiecanej. W czytaniu z Księgi Liczb dokładnie przedstawiona jest trasa ich pielgrzymki. Widzimy, że w tej drodze miotają się, skupiają na szczegółach, a Pan Bóg przez 40 lat przypomina im, że najważniejsze jest Królestwo Boże. Przez 40 lat uczy ich wiary. Chce, żeby oni uwierzyli w Niego, w to, że można Mu ufać - mówił.

Kolejną ważną rzeczą dla pielgrzymowania, o której mówił biskup nominat Przyborek, jest cierpliwość. - Bardzo często na szlaku pielgrzymkowym zobaczymy, że bardzo nam jej potrzeba. Izraelici musieli się jej uczyć 40 lat, a później też jeszcze długo sobie z nią nie radzili. Mam na myśli sytuację, gdy zniecierpliwieni Izraelici pod Synajem, oczekując na Mojżesza, zaczynają lepić sobie bożka, złotego cielca. Zabrakło im cierpliwości. Takiej samej cierpliwości brakuje nam w czasie pielgrzymki. Już chcielibyśmy dojść na Jasną Górę... Ta cierpliwość jest ważna zarówno w życiu wędrowca, jak i w życiu codziennym - dodał.

- Niech nasza pielgrzymka prowadzi do doświadczenia obecności Boga. Będą różne doświadczenia podobne do tych, które mieli Izraelici, ale niech Pan Bóg przemienia nasze serca, byśmy stawali się lepsi w doświadczeniu Pana Boga, żebyśmy zbliżyli się do Niego, coraz mocniej Go pokochali. I mieli siłę do tego, żeby po raz kolejny pomógł nam przemeblować nasze życie. Tak poukładać nasz bagaż w wędrówce, żebyśmy mogli go donieść do Domu Ojca w niebie - zakończył biskup nominat.

Po liturgii pielgrzymi ulicami Głównego Miasta, przez Złotą Bramę, wyruszyli na szlak do Jasnej Góry. Do sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski dotrą 12 sierpnia, po pokonaniu ponad 500 kilometrów.