Pogrzeb ks. kan. Romana Janczaka

Piotr Piotrowski

publikacja 01.03.2023 18:06

W Baninie setki wiernych pożegnały pierwszego proboszcza i budowniczego kościoła. Ksiądz kanonik Roman Janczak spoczął na cmentarzu parafialnym. Uroczystościom przewodniczył abp Tadeusz Wojda.

Pogrzeb ks. kan. Romana Janczaka Ks. Janczak posługiwał w Baninie przez 33 lata swojego kapłaństwa. Piotr Piotrowski /Foto Gość

W Mszy św. pogrzebowej w środę 1 marca wzięli udział przedstawiciele społeczności podgdańskiej miejscowości. W kościele modlili się członkowie parafialnych wspólnot, samorządowcy i członkowie Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, które w Baninie zakładał ks. Roman.

Kapłana żegnali również duchowni z dekanatu Żukowo na czele z ks. kan. Czesławem Lasem, znajomi księża. Słowa do zgromadzonych skierował metropolita gdański. - Przychodzimy dziś jako goście do kościoła, który wybudował ks. Roman, i często nas do niego zapraszał. Chcemy go pożegnać i pragniemy wierzyć, że przeszedł już do domu, który przygotował dla niego Pan. Tam, w wiecznej szczęśliwości, będzie mógł doświadczać radości ze zmartwychwstania Jezusa. To z pewnością trudny moment dla rodziny ks. Romana i parafian. Wierzymy, że stamtąd, z domu Ojca, będzie nam wypraszał łaski i umacniał nas w wierze - mówił abp Wojda we wprowadzeniu do liturgii żałobnej.

Słowo Boże wygłosił ks. kan. Henryk Bietzke, przyjaciel zmarłego kapłana i wieloletni proboszcz parafii Chrystusa Zbawiciela w Gdańsku-Osowej. - Żegnamy tu dziś szczęśliwego księdza, który spędził ponad 30 lat w Baninie, organizując, budując i tworząc tę parafię. To było nie tylko budowanie kościoła, ale też o wiele ważniejsza budowa wspólnoty. Cieszył się z każdego sukcesu w czasie prac, przeżywał bardzo wszystkie uroczystości. Prosił mnie też wiele razy o wsparcie w duszpasterstwie, bo wiele lat pracował w parafii sam. Był jednym z tych kapłanów, o których się mówi, że jest "dla". Dla ludzi, dla parafian, dla Pana. Wszystkim mogę powiedzieć, że kochał was bardzo, więc spieszcie się zawsze kochać swoich kapłanów, bo oni też odchodzą - mówił kaznodzieja.

W przemówieniach na koniec uroczystości pierwszego banińskiego proboszcza pożegnali parafianie, Wojciech Kankowski, burmistrz Żukowa, i Eugeniusz Pryczkowski, przewodniczący banińskiego ZKP. Po uroczystościach w świątyni tłumy odprowadziły zmarłego proboszcza na miejsce spoczynku na parafialnym cmentarzu.


Roman Józef Janczak urodził się w Brodnicy 21 lutego1946 r., jako najmłodszy z 7 dzieci w rodzinie Kazimierza i Ludwiki z d. Kukla. Ochrzczony został w kościele parafialnym pw. św. Katarzyny 22 kwietnia 1946 roku. Sakrament bierzmowania przyjął także w kościele parafialnym w Brodnicy 14 czerwca 1958 roku.

Po ukończeniu w czerwcu 1960 r. szkoły podstawowej kontynuował naukę w Liceum Ogólnokształcącym w Brodnicy. W tym czasie podjął także pracę zawodową, przerywając naukę na rok. Ostatecznie ukończył Liceum Ogólnokształcące dla Pracujących w rodzinnym mieście. Egzamin dojrzałości zdał w 1966 roku. Następnie zgłosił się do Seminarium Duchownego w Pelplinie. Święcenia kapłańskie otrzymał 21 maja 1972 r. z rąk bp. Bernarda Czaplińskiego. Jako neoprezbiter został skierowany do parafii pw. Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Chwaszczynie. Następnie jako wikariusz podjął posługę kapłańską w parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Swarożynie. Po trzech latach, w czerwcu 1978 r., został skierowany do parafii pw. Bożego Ciała w Tucholi. Następnie 4 października 1978 r. rozpoczął posługę jako wikariusz w parafii pw. św. Walentego w Gdańsku-Matarni. Dekretem biskupa chełmińskiego z 20 listopada 1982 r. został mianowany proboszczem parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Baninie i tu rozpoczął organizowanie życia duszpasterskiego oraz przygotowanie zaplecza katechetycznego dla nowej parafii. W 2003 r., w uznaniu zasług dla Kościoła, otrzymał godność kanonika honorowego Kapituły Katedralnej w Gdańsku-Oliwie. W czerwcu 2015 r. ks. Roman zakończył swoje urzędowanie jako proboszcz parafii, które pełnił przez 33 lata.

Po przejściu na emeryturę w miarę swoich możliwości wspomagał duszpasterzy ofiarną służbą w konfesjonale i odprawianiem Mszy św. W ostatnich latach życia, dotknięty chorobą, ofiarował swoje cierpienia i modlitwy w intencji umiłowanej wspólnoty parafialnej.

Ksiądz Janczak zmarł w 51. roku kapłaństwa i 77. roku życia 22 lutego.