Owoc czasu Solidarności

Piotr Piotrowski

|

Gość Gdański 13/2023

publikacja 30.03.2023 00:00

Parafia pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego już 40 lat jest miejscem modlitwy mieszkańców kaszubskiego Strzebielina. Malownicze położenie i doskonały dojazd do Trójmiasta wpływają na szybki rozwój miejscowości.

Kościół dominuje w zabudowie wsi. Kościół dominuje w zabudowie wsi.
Marcin Żurek

Strzebielino to dawne dobra rycerskie, położone u źródeł rzeki Redy w polodowcowej Pradolinie Łeby. Pierwsza wzmianka o wsi pochodzi z 1316 roku. Od 1381 r. osada i okoliczne ziemie należały do starostwa mirachowskiego. Podczas okupacji niemieckiej wieś nosiła nazwę Strebielin, w ramach akcji „odkaszubiania” i „odpolszczania” nazw niemieckiego „Lebensraumu”. W 1940 r. na terenie Strzebielina utworzono lotnisko na potrzeby szkolenia pilotów Luftwaffe. W nocy 21 października 1943 r. na terenie lotniska miała miejsce akcja żołnierzy TOW „Gryf Pomorski”, zakończona przejęciem ok. 70 karabinów i pistoletów, skrzyń z amunicją, granatów, min, trotylu itp. Dodatkowo kaszubscy partyzanci uszkodzili 6 samolotów szkolno-treningowych. Po wojnie lotnisko zostało przejęte przez Aeroklub Gdański. Po dwóch ucieczkach pilotów na Bornholm i do Szwecji w latach 1948 i 1950 działalność aeroklubu została zawieszona. W 1962 r. tereny lotniska zostały przekazane na cele rolnicze.

Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.