Uroczystą Eucharystię pod przewodnictwem abp. Wojdy koncelebrowali bp Wiesław Szlachetka i bp Piotr Przyborek oraz kapłani diecezjalni i zakonni. W liturgii uczestniczyli klerycy Gdańskiego Seminarium Duchownego, osoby życia konsekrowanego, przedstawiciele ruchów i wspólnot duszpasterskich, a także społeczność szkół Fregata.

Homilię wygłosił ks. Bartosz Adamski, prefekt domu propedeutycznego GSD. - Znajdujemy się już w piątym tygodniu Wielkiego Postu. Zasłonięte krzyże przypominają nam, że w tym czasie mamy szczególnie skupić się na kontemplacji Pasji naszego Pana. Dlatego otrzymujemy dzisiaj słowo, w którym Jezus wprost kieruje nasze oczy na narzędzie swojej męki, to znaczy na krzyż. Mówi dziś do nas: "Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja Jestem". Zatem potrzebujemy krzyża. Wpierw potrzebujemy go po to, by poznać naszego Pana. Na krzyżu bowiem objawia On w pełni miłość do nas, kiedy wydaje się za nas, w miejsce nas. Po drugie - potrzebujemy krzyża, aby poznać nasz grzech i zrozumieć nas samych. Zatem potrzebujemy kontemplacji męki Chrystusa, by wyrobić w nas dyspozycję dla przyjęcia łaski, która nas zbawia - mówił.

Kaznodzieja dodał, że wspomniana kontemplacja odbywa się w Kościele, który był chciany, zaplanowany i ustanowiony przez samego Chrystusa. Przywołał stwierdzenie św. Tomasza z Akwinu: Finis omnium Ecclesia - celem wszystkiego jest Kościół. - Kościół, w którym, jak uczy św. Ignacy Antiocheński, pierwszym nauczycielem i gwarantem jedności jest biskup. Biskup, który nie tylko zarządza wspólnotą wiernych lub koordynuje jakąś określoną grupę społeczną, ale jej przewodzi, wyrażając troskę samego Chrystusa o swój lud - zaznaczył kapłan.

Podkreślił, że Akwinata, kiedy prowadzi refleksje na temat posługi biskupa, postrzega ją przez pryzmat trzech zasadniczych zadań - budowania, nauczania i bronienia. - Sztuka budowania w posłudze biskupa dotyczy rzeczywistości duchowych, które daleko wykraczają poza to, co widzialne. To przede wszystkim stawianie fundamentów, bez których nie może powstać żadna budowla. I muszą być one odpowiednie - zaakcentował.

Nawiązując do słów św. Pawła Apostoła z Pierwszego Listu do Koryntian, kaznodzieja zwrócił uwagę, że podstawą życia chrześcijańskiego jest Jezus Chrystus. - Zatem budowanie przez pasterza, biskupa to kładzenie Pana Jezusa jako fundamentu relacji społecznych, wysiłku intelektualnego i formacji duchowej. To nieustanne nadzorowanie, strzeżenie i nauczanie, aby Chrystus był punktem odniesienia wszystkich naszych aktywności, ponieważ On jest w centrum naszego życia - od Niego je otrzymujemy i do Niego zmierzamy. Pamiętajmy o tym w naszych codziennych zadaniach i nigdy nie straćmy Go z oczu, bo w przeciwnym razie szybko się pogubimy - zakończył ks. Adamski.

Przed błogosławieństwem życzenia abp. Wojdzie złożyli przedstawiciele wiernych i kapłani. Metropolita gdański, dziękując za modlitwę, powiedział, że sami z siebie nic nie możemy uczynić, ale - jak mówił św. Paweł - wszystko jest możliwe w Duchu i mocy Tego, który nas umacnia. - Dlatego idziemy do przodu, budując naszą wspólnotę kapłańską, archidiecezjalną, świadomi wielkich wyzwań, które stawia przed nami Chrystus. Idziemy, bo jesteśmy przekonani, że szczególnie dzisiaj, w tych trudnych sytuacjach dla Kościoła w Polsce, jest wiele do zrobienia. Widzimy, że trudno jest wyznawać wiarę i tyle różnych przeszkód piętrzy się na naszej drodze. Ale cóż to jest wobec Tego, który nas umacnia i posyła? Dzisiaj, dziękując Bogu za te dwa lata posługi, wyrażam również wdzięczność wszystkim tym, którzy swoją modlitwą, postawą i świadectwem wiary starają się naszą wspólnotę budować, ożywiać i sprawiać, że ona jest wspólnotą Jezusa Chrystusa. Niech Bóg wynagrodzi wszystkim - zaznaczył hierarcha.

Arcybiskup Wojda został ustanowiony przez papieża Franciszka ordynariuszem archidiecezji gdańskiej i metropolitą gdańskim 2 marca 2021 roku. Ingres do archikatedry oliwskiej w Gdańsku-Oliwie odbył się 28 marca.