Nie tylko w Dniu Dziecka Dom im. J. Korczaka w Gdańsku jest miejscem pełnym radości. Przez otwarte drzwi placówki podopieczni zapraszają dobrych ludzi, by się z nimi zaprzyjaźnić, a może nawet stworzyć rodzinę.
Wycieczki są dla nich nieodłącznym elementem wakacji.
Archiwum prywatne
Gdańszczanie dobrze go znają. Znajduje się na granicy Strzyży i VII Dworu. Parterowy budynek otoczony zadbanym ogrodem, w którym jest plac zabaw, rosną trawa, kwiaty oraz wysokie drzewa, odgradzające dom od skrzyżowania ulic Abrahama i Wita Stwosza.
W Dniu Dziecka szczególnie się wyróżnia w otoczeniu dzielnicy – za ogrodzeniem pojawiają się kolorowe dmuchańce, słychać wesołą muzykę, śmiech dzieci...
– To radosny dzień. Absolutnie wyjątkowy, jeśli chodzi o datę i najważniejszych uczestników. Ale dla nas wszystkich tutaj każdy dzień jest radosny. Mimo wszystko... – mówi Ilona Puckowska-Pociask, dyrektor gdańskiej placówki.
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.