Gdynia. Wizerunek Matki Bożej Pocieszenia przyozdobiony regaliami i różą

ks. Maciej Świgoń ks. Maciej Świgoń

publikacja 12.06.2023 07:15

W niedzielę 11 czerwca abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, przewodniczył uroczystej Mszy św. z obrzędem przyozdobienia królewskimi insygniami i różą wizerunku Matki Bożej Pocieszenia z bazyliki Morskiej w Gdyni.

- Przyozdabiając Jej wizerunek regaliami i różą chcemy przeżyć maryjne Magnificat za wielkie dzieła Boże, które tutaj dokonały się przez Maryję - mówił abp Depo. - Przyozdabiając Jej wizerunek regaliami i różą chcemy przeżyć maryjne Magnificat za wielkie dzieła Boże, które tutaj dokonały się przez Maryję - mówił abp Depo.
Wioleta Żurawska /Foto Gość

Kopia obrazu Matki Bożej Pocieszenia została przeniesiona w procesji z bazyliki Morskiej do sanktuarium Bożego Miłosierdzia, gdzie sprawowana była Eucharystia.

Mszę św. koncelebrowali abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański, bp Wiesław Szlachetka oraz licznie zgromadzeni kapłani. W liturgii uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz państwowych i samorządowych na czele z Wojciechem Szczurkiem, prezydentem Gdyni, siostry zakonne, piłsudczycy oraz wierni świeccy. Obecna była również kompania reprezentacyjna i orkiestra Marynarki Wojennej.

Zgromadzonych powitał abp Wojda. - Dokładnie rok temu w tej świątyni przeżyliśmy koronację obrazu Matki Bożej Pocieszenia koronami, które pobłogosławił papież Franciszek. Nałożenia koron dokonał abp Salvatore Pennacchio, wówczas nuncjusz apostolski w Polsce. Dzisiaj chcemy ozdobić wizerunek Maryi królewskimi regaliami. To nie przypadek, że Matka Boża Pocieszenia otrzymuje tutaj tak wielkie honory. Ona wpisała się mocno w historię Gdyni i jej mieszkańców, szczególnie w czasie wojny i komunizmu. Ta uroczystość to wyraz naszej wdzięczności wobec Niej, Matki Bożej Królowej, Matki Bożej Pocieszenia. Cieszę się, że naszej celebracji przewodniczy abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Zaprosiliśmy go, aby przyniósł ducha Matki Bożej Królowej Polski z Częstochowy. Tym samym podkreślamy naszą więź z jasnogórskim sanktuarium - powiedział metropolita gdański. 

W homilii abp Depo zaznaczył, że w osobie Maryi otrzymaliśmy ogromny skarb z wysokości krzyża. - Mając ten skarb jesteśmy nie do pokonania, a patrząc w Jej oblicze wiemy, że z Jej pomocą nie ulegniemy degradacji. Uczestnicząc dzisiaj w uroczystości dopełniającej koronację obrazu Matki Bożej Pocieszenia, przyozdabiając Jej wizerunek regaliami i różą chcemy przeżyć maryjne Magnificat za wielkie dzieła Boże, które tutaj dokonały się przez Maryję. Podkreślam, że tutaj nadal te dzieła się spełniają, w ciszy pojedynczych serc czy w waszych wspólnotach, które zawierzają siebie Bogu przez Jej macierzyńskie wstawiennictwo - mówił metropolita częstochowski.

Dodał, że przez macierzyńską obecność Maryi Kościół nabiera pewności, że żyje życiem Chrystusa Zbawiciela, który jest źródłem pocieszenia i domem bliskim każdemu człowiekowi. - W tym roku duszpasterskim mówimy: "Wierzę w Kościół Chrystusowy". Możemy dopowiedzieć, że to jest mój dom - dom zjednoczenia z Bogiem przez Chrystusa w Duchu Świętym i jest w nim Matka Chrystusa i nasza Matka, przez którą, jak pouczy nas św. Jan Paweł II, poznajemy przemieniającą moc miłości Bożej i w Niej dostrzegamy świat odnowiony w miłości. Maryja pomaga nam interpretować to wszystko, co dziś staje się naszym udziałem. Ona podprowadza nas do swojego Syna, abyśmy odzyskiwali siłę do mierzenia się z różnymi doświadczeniami i okolicznościami naszego życia - zwrócił uwagę hierarcha.

Przypomniał przestrogę św. Jana Pawła II dotyczącą Kościoła w Europie. - Brak więzi z Maryją i brak kontemplacji Jej oblicza, a wraz z nim utrata prawdy o Jezusie Chrystusie, który z Niej za sprawą Ducha Świętego stał się człowiekiem, uniemożliwiają wniknięcie w samą tajemnicę istnienia i miłości Boga, który jest miłującą wspólnotą Ojca i Syna i Ducha Świętego. A to przecież w Bogu Stwórcy, odnajdujemy nienaruszalny fundament godności każdego człowieka. W Bogu objawionym w Jezusie Chrystusie mamy przyszłość - zaakcentował abp Depo. 

Przywołał również słowa papieża Benedykta XVI z encykliki "Spe salvi". - My, jako chrześcijanie, jesteśmy ludźmi przyszłości, bo mamy życie w Bogu. A ci, którzy nie mają nadziei, już dzisiaj pogrążają się w nicość. Chrześcijaństwo nie tylko nas informuje o Panu Bogu. Ono do niego prowadzi. Kto w Chrystusie pokłada nadzieję już dziś żyje inaczej. Za wstawiennictwem Maryi - Matki Pocieszenia możemy żyć inaczej, z nadzieją - powiedział kaznodzieja.

W dalszej części homilii nawiązał do obecności Jana Pawła II w Gdyni w czerwcu 1987 r. i przywołał papieską refleksję nad solidarnością. - W imię przyszłości człowieka i ludzkości, trzeba było wypowiedzieć tutaj to słowo "solidarność", które dzisiaj płynie szeroką falą przez świat. Wtedy bowiem życie ludzkie staje się bardziej ludzkie, kiedy rządzi się prawdą wolnością sprawiedliwością i miłością. Albowiem człowiek współczesnej cywilizacji zagrożony jest chorobą powierzchowności, ulega niebezpieczeństwu spłycenia. Trzeba więc pracować dla odzyskania tej głębi, która jest właściwa ludzkiej istocie - cytował metropolita. Hierarcha wskazał jednocześnie na głębokie pokrewieństwo tej myśli z wypowiedzią papieża Franciszka. - Trudno nie zauważyć, że czasy, w których żyjemy, charakteryzują się tymczasowością i chwilowością. My wszyscy jesteśmy pod presją kultury tymczasowości. Z Jezusem tak nie można. Jesteśmy ofiarami tej kultury tymczasowości, a wierność łasce, jest cechą wolnej, dojrzałej i odpowiedzialnej relacji wobec Boga i Kościoła we współczesnym świecie. Jest po prostu sposobem bycia, stylem życia - przywołał wypowiedź biskupa Rzymu.

Na zakończenie metropolita częstochowski zachęcił zgromadzonych, by zawierzyli Maryi swoją codzienność. - Uczyńmy więc Matkę Bożą, Matkę Pocieszenia stałą przewodniczką naszego codziennego życia, bezpieczną przystanią, jaką była ona dla pokoleń międzywojennych i solidarnościowych na tej ziemi. Przyzywajmy Ją w każdym naszym kolejnym, trudnym "dziś" i nie zapominajmy do Niej powracać, aby Jej dziękować, że jest z nami w każdy czas - powiedział abp Depo.

Po homilii przedstawiciele wiernych przynieśli insygnia królewskie - berło i jabłko oraz różę, składając je przy kopii obrazu Matki Bożej Pocieszenia. Po odmówieniu stosownej modlitwy abp Depo pobłogosławił kopię obrazu. Następnie ks. inf. Edmund Skalski, proboszcz i kustosz Bazyliki Morskiej, odczytał akt zawierzenia Matce Bożej Pocieszenia mieszkańców Gdyni, Polski i świata.

Wizerunek Matki Bożej Pocieszenia został namalowany w latach 20. ubiegłego wieku przez prof. Jana Rutkowskiego w stylu Hodegetria. W 1924 r. obraz umieszczono w ołtarzu głównym nowego, pierwszego kościoła w Gdyni poświęconego NMP Królowej Polski. Zyskał na znaczeniu po koronacji koronami pobłogosławionymi przez papieża Franciszka. Nałożenia koron dokonał 12 czerwca 2022 r. abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce. 12 kwietnia 2023 r. papież Franciszek pobłogosławił insygnia władzy królewskiej - jabłko i berło oraz bursztynową różę. Korony, a także regalia zostały wykonane przez gdańskiego artystę Mariusza Drapikowskiego. Stanowią wotum wdzięczności wiernych za otrzymywane łaski.