Zachowajmy ten rytm

Wioleta Żurawska

|

Gość Gdańsk 34/2023

publikacja 24.08.2023 00:00

Archidiecezjalne piesze pielgrzymki na Jasną Górę z Gdańska, Gdyni i Kaszub dotarły do Częstochowy 12 sierpnia. Przed tron Jasnogórskiej Pani przyszło łącznie ponad 700 pątników – młodszych, starszych i rodzin.

W tym roku jako pierwsi do celu dotarli gdynianie. W tym roku jako pierwsi do celu dotarli gdynianie.
Wioleta Żurawska /Foto Gość

Pielgrzymi dzielą się swoją pasją do wędrówki z innymi, świadcząc o Chrystusie. Przykład dają także rówieśnicy i rodzice. O tym, jak ważna jest modlitwa, zanoszenie intencji własnych i powierzonych, wsparcie, i czym tak naprawdę jest piesze pielgrzymowanie – opowiadają pątnicy, którzy w tym roku podjęli trud pójścia na Jasną Górę.

Niezwyciężona machina bojowa

Michał Czechowicz, 20-latek pochodzący z Ustki, pielgrzymował po raz pierwszy. – Zainspirował mnie do tego tata, który opowiadał o swoich wędrówkach z Bielska-Białej. To zdecydowanie krótsza trasa, ale tacie – z różnych powodów – nie udało się nigdy wejść na Jasną Górę. Przekonał mnie do tego, żebym spróbował i poczuł, jak to jest przejść tyle kilometrów na własnych nogach. Poszedłem w intencji taty. Pożyczyłem jego buty i doszedłem w nich przed obraz Maryi – mówi Michał.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.