Metropolita gdański pobłogosławił w piątek 17 listopada dwie kobiety, które przyjęły drogę Ordo Viduarum – stanu wdowieństwa.
W archidiecezji gdańskiej wdowy od kilkunastu lat realizują swoją posługę.
Piotr Piotrowski /Foto Gość
Tradycja poświęcenia wdów sięga początków Kościoła. We wczesnych gminach chrześcijańskich żyły i działały kobiety, które – złożywszy ślubowanie czystości – wiodły życie poświęcone modlitwie, ascezie i dobrym uczynkom. Wdowy prowadzą indywidualny tryb życia w świecie, nie podlegając żadnym strukturom wspólnotowym. Błogosławi je w czasie uroczystej liturgii biskup diecezjalny.
– Od kilkunastu lat Ordo Viduarum jest obecne w Kościele gdańskim. To znak, którego się uczymy i wciąż rozpoznajemy – mówił o. Tomasz Jank OFMConv, wikariusz biskupi ds. zakonnych. Podczas uroczystości w archikatedrze ślubowały Elżbieta Marcinkowska z parafii św. Brata Alberta Chmielowskiego w Gdańsku-Kokoszkach i Zofia Różek z parafii św. Jadwigi Śląskiej w Kębłowie.
– Aby zrozumieć posługę wdów, trzeba powrócić do czasów Jezusa, który ze swojego życia uczynił dar dla nas wszystkich. Uprzedzając wydarzenie krzyża, wypowiedział ważne słowa: „Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście moimi przyjaciółmi”. Nie chodzi tu jednak o umieranie fizyczne. Bardziej o ukierunkowanie swojego życia na innych. By mogło stać się ono darem dla innych, musi najpierw stać się darem dla Jezusa Chrystusa – mówił abp Tadeusz Wojda. – Dziękując Bogu za wybór, którego dokonały kandydatki, za ich dyspozycyjność, zachęcam, aby zapatrzyły się w Jezusa, aby doskonaliły w Nim swoje relacje ludzkie i duchowe – zakończył.
Wdowy wypowiedziały słowa przyrzeczenia i z rąk metropolity przyjęły krzyże i brewiarze.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.