Katechiści to świecka posługa w Kościele, którą 10 maja 2021 r. listem apostolskim Antiquum ministerium ustanowił papież Franciszek. „Katechista jest zarazem świadkiem wiary, mistrzem i mistagogiem, towarzyszem i pedagogiem, który naucza w imieniu Kościoła. To tożsamość, która tylko poprzez modlitwę, studium oraz bezpośredni udział w życiu wspólnoty może rozwinąć się w odpowiedni sposób i z odpowiedzialnością. (…) Posługa ta jest bowiem stałą służbą na rzecz Kościoła lokalnego, według potrzeb duszpasterskich rozeznanych przez ordynariusza miejsca, ale wykonywaną na sposób świecki, zgodnie z samą naturą tejże posługi” – czytamy w liście.

Kandydaci, którzy 3 grudnia przyjęli z rąk metropolity gdańskiego posługę katechisty, przez ostatni rok przygotowywali się do tego zadania poprzez udział w comiesięcznych spotkaniach formacyjnych. Podczas tych warsztatów wysłuchali świadectw przedstawicieli różnych wspólnot działających w archidiecezji, którzy dzielili się swoim doświadczeniem pracy świeckich w Kościele. – Co ważne, kandydaci nie byli ludźmi z przypadku. To osoby posłane na kurs przez swoich proboszczów, większość z nich jest członkami wspólnot – podkreśla ks. Krystian Wilczyński, dyrektor Wydziału Katechetycznego, odpowiedzialny za Szkołę Katechistów.

W ramach kursu kandydaci mieli za zadanie zbudować trwałą relację ze swoimi proboszczami, z którymi będą na co dzień współpracować – mieli wspólnie rozeznać, w które przestrzenie duszpasterskie będą mogli się włączyć, według potrzeb danej wspólnoty parafialnej. Naturalną przestrzenią dla działań katechisty jest tzw. ewangelizacja podstawowa, czyli głoszenie kerygmatu, nieformalnie – od osoby do osoby, poprzez świadectwo własnego życia. Kolejnym „terenem” działalności jest także prowadzenie katechezy przygotowującej do przyjęcia sakramentów, jak również stałej formacji dorosłych. Niektórzy z kandydatów już podczas trwania kursu włączali się w swoich parafiach w przygotowanie kandydatów do bierzmowania czy też w posługę wobec ubogich. Inni natomiast wiedzą już, że ich rolą będzie prowadzenie kursów przedmałżeńskich. Jeszcze inni chcą organizować randki małżeńskie z katechezami.

Pomysłów jest tak wiele, jak nowo ustanowionych katechistów. I o to też w tej posłudze chodzi, by nie była odgórnie sformalizowana, lecz przeżywana jako odkrywanie charyzmatu, który można, z błogosławieństwem Kościoła, realizować w danym miejscu i w danym czasie. – Księża wciąż jeszcze muszą uczyć się o współodpowiedzialności świeckich. Mam nadzieję, że gdy zobaczą, jak to wszystko funkcjonuje, przekonają się, że to rzecz dobra i pochodząca z Ducha. Chciałbym to też bardzo mocno podkreślić, że katechiści nie zostali ustanowieni dlatego, że zaczyna brakować księży, ale dlatego, że mają w Kościele swój charyzmat, który ta posługa ma pomóc im odkryć – tłumaczy ks. Wilczyński.

– Chciałabym, aby wszystkie dary i talenty, którymi obdarzył mnie Bóg, pomogły rozwijać się mojej parafii, znajdować w niej potrzeby i starać się im wychodzić naprzeciw w łączności z innymi, już zaangażowanymi osobami oraz włączać kolejnych. Obecnie działamy, pomagając proboszczowi przygotowywać młodzież do bierzmowania, organizując integracyjne spotkania dla ministrantów i bielanek, biorąc aktywny udział w liturgii. Chciałabym, żeby moja posługa przyczyniła się do rozbudzenia wspólnoty żywego Kościoła poprzez dzielenie się doświadczeniem Boga w moim życiu i tym, co od Niego otrzymałam, z innymi – mówi jedna z katechistek, Anna Kandziora z parafii pw. Stygmatów św. Franciszka w Nowym Dworze Wejherowskim.

Beatę bardzo poruszyły okoliczności, w których otrzymała posługę. Uroczystość ta bowiem połączona była z rozpoczęciem peregrynacji relikwii św. Wojciecha po parafiach archidiecezji, związanej z przygotowaniem do jubileuszu 100-lecia jej istnienia. – Otrzymałam uroczyste posłanie do winnicy archidiecezji gdańskiej u boku św. Wojciecha. Nie tylko z nazwy – naprawdę mam wyjść do pracy u jego boku. To przedziwne i niebywałe, jakby św. Wojciech namacalnie reewangelizował, rekatechizował naszą diecezję. Wiem, że nie zrobię dużo, ale w tym naszym wyjściu jest znak jego realnej obecności. On wciąż tą diecezją się opiekuje i przygotowuje drogę Chrystusowi – powiedziała.

Nowo ustanowieni katechiści otrzymali od metropolity gdańskiego, na okres 3 lat, misję kanoniczną do pracy w parafii, z której pochodzą.