Ekumeniczne nabożeństwo w gdańskiej cerkwi

Piotr Piotrowski

publikacja 21.01.2024 11:29

W prawosławnej świątyni pw. św. Mikołaja w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan odprawiono w sobotę 20 stycznia uroczyste nieszpory. Słowo Boże wygłosił bp Piotr Przyborek, biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej.

Ekumeniczne nabożeństwo w gdańskiej cerkwi W prawosławnej świątyni słowo Boże wygłosił katolicki biskup Piotr Przyborek. Piotr Piotrowski /Foto Gość

Sobotnia modlitwa ekumeniczna odbywała się cerkwi konkatedralnej przy ul. Traugutta. Jej gospodarzem jest Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny, któremu w gdańskiej wspólnocie przewodzi ksiądz protojerej Dariusz Jóźwik, proboszcz parafii. Na sobotniej wieczornej modlitwie, zwanej Wielkimi Nieszporami, zebrali się kapłani różnych wyznań chrześcijańskich - bp Piotr Przyborek, pastor Grzegorz Fryda z Kościoła ewangelicko-augsburskiego oraz ksiądz prezbiter Sebastian Maria Niedźwiedziński z Kościoła ewangelicko-metodystycznego. Licznie przybyli także wierni prawosławni oraz chrześcijanie innych wyznań, wśród nich reprezentacja kleryków GSD. Ksiądz protojerej Jóźwik, witając zebranych, przypomniał, że tegoroczną intencją wspólnych modlitw jest pokój. - Modlimy się, żeby pokój zapanował w tych wszystkich miejscach na świecie, gdzie trwają wojny. Ale niech też Pan Bóg sprawi, by zapanował w ludzkich sercach i każdy z nas znalazł też w swoim sercu pokój - mówił.

Liturgię prawosławnych nieszporów odprawił ks. Gabriel Masalski, wikariusz cerkwi konkatedralnej. Odczytał fragment z Ewangelii według św. Łukasza, w którym znalazła się przypowieść o miłosiernym Samarytaninie. Do niej nawiązał w swoim nauczaniu biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej. - Cały ten kontekst Ewangelii, który słyszeliśmy, jest po to, żeby wystawić Pana Jezusa na próbę, żeby "chwycić Go za słowo". To czas, gdy narasta wrogość przeciwko Jezusowi. I kiedy Jezus odpowiada na serię pytań, gdy pada pytanie: "Kto jest moim bliźnim?", to ono otwiera Panu Jezusowi usta i opowiada nam przepiękną przypowieść o miłosiernym Samarytaninie. To pytanie jest tematem dzisiejszego dnia. Kto jest moim bliźnim, gdzie go znaleźć, jak go dostrzec? Bliźniego znajdziemy oczywiście w świątyni, tej i wielu innych takich świętych miejscach. Jednak dziś najczęściej, żeby znaleźć bliźniego, musimy właśnie wyjść z tej świątyni i poszukać go w drodze. Właśnie tam, gdzie tej świętości brakuje, na obrzeżach. Dzisiejszy świat jest taki, że ten bliźni bardzo często jest pogubiony, jest dotknięty grzechem i słabością - mówił bp Piotr.

Wskazał też, że sposobów pomocy bliźniemu powinniśmy szukać w Jezusie, w Jego postawie wobec bliźniego. - Kto chce znaleźć bliźniego, powinien go szukać wśród tych, którzy mają się źle. Właśnie w tym stanie, w jakim on jest. Druga postawa to spojrzenie, które nie ocenia. Czasem na pierwszy rzut oka nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy rzeczywiście ktoś potrzebuje mojej pomocy. Czasem na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że rzeczywiście jemu nie warto pomagać, bo nie jest z mojej wspólnoty, bo zrobił to czy tamto. Potrzebne jest spojrzenie, które sięga głębiej, do serca. I trzecia scena z życia Jezusa to ta, gdy idzie na Kalwarię i zwraca się do płaczek. Potrafi wyjść poza swoje emocje, poza ten swój ból, poza wszystko, co przeżywa, i dostrzec prawdziwą potrzebę serc tych kobiet. Tak my powinniśmy też wychodzić poza ogólne przyjęty sposób patrzenia na drugiego człowieka. Dostrzec to, co rzeczywiście jest ważne w sercu bliźniego - dodał kaznodzieja.

Po nabożeństwie zgromadzeni wysłuchali jeszcze koncertu kolęd w wykonaniu chóru parafialnego gdańskiej cerkwi. W niedzielę wspólna modlitwa odbędzie się o godz. 16.30 w kościele katolickim pw. Gwiazdy Morza (Sopot, ul. Kościuszki 19).