Jak brat wspierał brata

Piotr Piotrowski

|

Gość Gdański 04/2024

publikacja 25.01.2024 00:00

Działacze opozycyjnej Kasy Wzajemnej Pomocy, poprzedniczki Bractwa Oblatów św. Brygidy, zostali uhonorowani w Gdańsku – na terenie stoczni Remontowa Shipbuilding odsłonięto w poniedziałek 15 stycznia, z udziałem metropolity gdańskiego, pamiątkowy obelisk. W stanie wojennym organizacja niosła pomoc rodzinom internowanych i aresztowanych.

Arcybiskup poświęcił kamienne upamiętnienie opozycjonistów. Arcybiskup poświęcił kamienne upamiętnienie opozycjonistów.
Piotr Piotrowski /Foto Gość

Uroczystości rozpoczęła liturgia w bazylice św. Brygidy, miejscu związanym z historią powstania organizacji. Mszy św. przewodniczył abp Tadeusz Wojda, a homilię wygłosił ks. kan. Ludwik Kowalski, proboszcz bazyliki. Przypomniał historyczne koleje powstania organizacji i postacie związane z Kasą Wzajemnej Pomocy, później – w styczniu 1984 r. – przekształconą w Bractwo Oblatów św. Brygidy.

– Jednym z gorących orędowników powstania organizacji był ks. prał. Henryk Jankowski, ówczesny proboszcz naszej świątyni. Tutaj działali, tu składali swoje przyrzeczenia, tu także dbali o bezpieczeństwo parafii i księdza, który był zagrożony ze strony komunistycznych służb – przypomniał ks. Kowalski. W liturgii wzięli udział także: poseł na Sejm Jarosław Sellin, prezes IPN Karol Nawrocki, Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”, oraz licznie zgromadzeni uczestnicy wydarzeń sprzed 40 lat.

Po Mszy św. kontynuowano uroczystość na terenie stoczni Remontowa Shipbuilding w Gdańsku. Tu przygotowano obelisk upamiętniający historyczne wydarzenia z 1984 roku. To tu, w ówczesnej Stoczni Północnej, działała Kasa Wzajemnej Pomocy. Przypomniał o tym w swoim wystąpieniu K. Nawrocki. – Bractwo Oblatów św. Brygidy, czyli dzieło Boże – opus Dei, zostało utworzone dzięki dobrym ludziom dla pokrzywdzonych przez system komunistyczny. Pragnę, aby ten ślad pamięci nie odsyłał nas tylko do przeszłości, nie był kamieniem, który mówi wyłącznie o historii, ale by zobowiązywał nas wszystkich do troski o Rzeczpospolitą Polską – powiedział prezes IPN.

Krzysztof Dośla powiedział, że w Kasie Wzajemnej Pomocy zgromadzili się ludzie, którym „zawdzięczamy tak wiele”. – Dzięki takim postaciom i takim postawom udało się przechować to marzenie, wielkie marzenie milionów o wolnej, suwerennej ojczyźnie. Dzięki ludziom z bractwa setki, a może i tysiące osób wraz ze swoimi rodzinami mogły przetrwać ten nieludzki czas. Ich postawa była heroiczna, odważna i przekraczała zwykłe granice. Oni wiedzieli, że za to grożą nie tylko więzienie i izolacja, ale może i śmierć. Władza totalitarna, komunistyczna, przed takimi rozwiązaniami się nie cofała – dodał K. Dośla. Głos zabrał również Andrzej Adamczyk, jeden z założycieli kasy, który zgromadzonym, szczególnie młodym osobom, przypomniał główne wydarzenia związane z działaniem organizacji.

Po przemówieniach metropolita gdański poświęcił obelisk. Widnieje na nim napis: „W istniejącej na tym terenie Stoczni Północnej im. Bohaterów Westerplatte działała od stycznia 1982 r. Kasa Wzajemnej Pomocy, poprzedniczka Bractwa Oblatów św. Brygidy”. Napisano też, że celem organizacji było niesienie pomocy rodzinom internowanych, aresztowanych oraz zwolnionych z pracy działaczy NSZZ „Solidarność”. Na tablicy pojawiła się także informacja, że jest ona „wyrazem wdzięczności za odważną i pełną poświęcenia działalność w czasach komunizmu, która była inspiracją do tworzenia Bractwa Oblatów św. Brygidy w Gdańsku, Bydgoszczy, Brzegu, Bytomiu, Głogowie, Kędzierzynie-Koźlu, Piekarach Śląskich, Słupsku, Tarnowskich Górach, Elblągu i Legnicy”. Na obelisku umieszczono również napisy: „W 40. rocznicę powstania Bractwa Oblatów św. Brygidy” oraz „W 45. rocznicę pierwszej pielgrzymki Papieża Jana Pawła II do Ojczyzny”.

Po wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 r. grupa pracowników Stoczni Północnej, z Romanem Wyżlicem, Adamem Drągiem i Andrzejem Adamczykiem na czele, zorganizowała jawnie działającą kasę zapomogowo-pożyczkową, której zadaniem było niesienie pomocy rodzinom kolegów represjonowanych przez władze komunistyczne. Do organizacji przystąpiło prawie 80 proc. załogi. Jej działalność została jednak przerwana w czerwcu 1983 r. aresztowaniem najaktywniejszych członków. Po wyjściu z aresztu w lipcu 1983 r., w związku z ograniczeniem praw konstytucyjnych obywateli przez władze komunistyczne, przyjęto inną formę aktywności, planując przeniesienie jej na teren Kościoła katolickiego. Inicjatywę poparł ks. Jankowski, proboszcz kościoła pw.  św. Brygidy w Gdańsku. Udostępnił on pomieszczenia parafialne i zaproponował dopisanie do przygotowywanego statutu bractwa punktu dotyczącego pomocy internowanym, represjonowanym i ich rodzinom. Stworzył tym samym podstawy do legalnej działalności Bractwa Oblatów św. Brygidy. Cele nowej organizacji wpisywały się w ramy działalności charytatywnej Kościoła.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.