Polska od 100 lat na Westerplatte

Piotr Piotrowski

publikacja 15.03.2024 10:45

W 100. rocznicę uzyskania praw Polski do Westerplatte, w czwartek 14 marca, odbyło się oficjalne otwarcie wystawy "Wartownia nr 5". Muzeum II Wojny Światowej zainaugurowało nim obchody powstania Wojskowej Składnicy Tranzytowej.

Polska od 100 lat na Westerplatte Wystawę otworzył Grzegorz Berendt, dyrektor MIIWŚ. Piotr Piotrowski /Foto Gość

Uroczysty wernisaż odbył się w południe na głównej trasie półwyspu, wiodącej do Pomnika Obrońców Wybrzeża. Na otwarciu stawili się przedstawiciele MIIWŚ, gdańskiego IPN, posłowie na Sejm oraz młodzież z gdańskiego LO Mundurowego Spartakus im. Mieczysława Jałowieckiego.

Zebranych powitał Grzegorz Berendt, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. - Już kilka tygodni po tym, jak Państwo Polskie odrodziło się, powołało swoje instytucje wykonawcze, skierowało do Gdańska delegatów, którzy w pewnym sensie pod ochroną amerykańskiego sojusznika prowadzili tutaj różnego typu działania, a wpisał się w te działania bardzo mocno delegat rządu polskiego Mieczysław Jałowiecki. Od kilku lat przypominamy o tej postaci, honorujemy ją. Doczesne szczątki Mieczysława i Zofii Jałowieckich zostały sprowadzone do Gdańska i spoczywają na honorowym miejscu na cmentarzu Srebrzysko. Delegat rządu polskiego to ta osoba, która w sposób bardzo inteligentny, przemyślny zabiegała o to, żeby uchwycić przyczółki w Gdańsku w roku 1919 i w roku 1920, między innymi przyczółki na trenie Półwyspu Westerplatte. Nie było to proste, dlatego że układ sił, który ukształtował się w Lidze Narodów po roku 1919 absolutnie nie sprzyjał realizacji tych polskich zamierzeń na terenie Gdańska. Jednak nasi przedstawiciele, komisarze generalni Rzeczpospolitej Polskiej, polskie MSZ, polscy posłowie nieprzerwanie, systematycznie dążyli do tego, aby uczynić Gdańsk przestrzenią użyteczną dla Rzeczpospolitej. Dzisiaj tą wystawą honorujemy ludzi, którzy pokazali, że Polacy potrafią, że Polacy są skuteczni, potrafią osiągać swoje cele i państwowe, i wojskowe, w nawet najbardziej niesprzyjających okolicznościach - mówi G. Berendt.

Głos zabrali również posłowie Kazimierz Smoliński i Kacper Płażyński. Następnie o WST oraz wystawie opowiedzieli Wojciech Samól oraz Adam Dziewanowski z MIIWŚ.

Po otwarciu wystawy, prezentującej historię Wartowni nr 5, będącej elementem systemu obrony polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej, delegacje złożyły kwiaty na Cmentarzu Obrońców Westerplatte. Dodatkowo LO Mundurowe Spartakus im. Mieczysława Jałowieckiego przedstawiło działania taktyczne oraz musztrę. Odwiedzający Westerplatte mogli również spotkać się z rekonstruktorami, spróbować pysznej grochówki, a dla uczniów przygotowano zajęcia edukacyjne.

W 1919 r., zgodnie z deklaracją prezydenta USA Woodrowa Wilsona, odrodzona po I wojnie światowej Polska miała uzyskać wolny dostęp do morza. Polacy, nie czekając na międzynarodowe ustalenia, podjęli wiele działań na rzecz zabezpieczenia swoich interesów nad Bałtykiem. Przystąpili do pozyskiwania gruntów i obiektów w Gdańsku - w tym na Westerplatte. W imieniu polskiego rządu sprawą kierował Mieczysław Jałowiecki - generalny delegat Ministerstwa Aprowizacji na miasto Gdańsk. W 1922 r. wysoki komisarz Ligi Narodów zobowiązał Wolne Miasto Gdańsk do wyznaczenia miejsca, w którym strona polska mogłaby swobodnie odbierać i składować materiały wojskowe z zagranicy. Dwa lata później doprecyzowano, że polska placówka znajdzie się na półwyspie Westerplatte. Decyzją Rady Ligi Narodów teren ten został oficjalnie przyznany Polsce 14 marca 1924 r.