Maryjny tryptyk i chrzciciel Gdańska

Wioleta Żurawska

|

Gość Gdański 17/2024

publikacja 25.04.2024 00:00

Pozostając w północnej nawie bazyliki Mariackiej, nasz wzrok kierujemy do kaplicy Najświętszej Maryi Panny, w której zabytkowa, XV-wieczna predella ołtarza św. Katarzyny komponuje się ze współczesnym wizerunkiem św. Wojciecha.

Centralna ściana z dębowym zabytkiem i malowidłem  z 2018 roku. Centralna ściana z dębowym zabytkiem i malowidłem z 2018 roku.
Piotr Piotrowski /Foto Gość

Powstanie i początkowe dzieje kaplicy nie są znane. Jej historia rozpoczęła się najprawdopodobniej w latach 1360–1380. Wymieniana jest w źródłach z 1389 roku. W 1445 r. jej właś- cicielem był rajca i kapłan Bartel von Süchten. Po reformacji w latach 1570–1700 wpływy beneficjalne zostały przekazane na gdańskie gimnazjum. Pod koniec XVII w. prawo własności kaplicy przeszło na rodzinę Keyserów, następnymi właścicielami byli Dreyerowie, którzy zbudowali kryptę grzebalną i do 1810 r. chowali w niej zmarłych. W tym samym roku kaplica została zamknięta drewnianą obudową i żelazną kratą. W połowie XIX w. znajdowała się w niej tylko pusta, kamienna mensa ołtarzowa, na której obecnie stoi predella ołtarza św. Katarzyny.

Ołtarz św. Katarzyny istniał jeszcze na przełomie XVII i XVIII wieku. Zachowana do dzisiejszych czasów predella z drewna dębowego pochodzi z lat 1480–1490. Wykonał ją najprawdopodobniej mistrz malarski z Gdańska, a ufundował cech koszykarzy. Na jej licu, przedzielonym ramą na trzy części, namalowane są temperą trzy sceny z życia Najświętszej Maryi Panny.

W pierwszej scenie, po prawej stronie, przed szafkowym pulpitem klęczy Maryja. Prawą rękę opiera na leżącej na pulpicie otwartej księdze. Ubrana jest w białą szatę i granatowy płaszcz. Za Nią z lewej strony klęczy archanioł Gabriel, ubrany w długą, niebieską suknię i wzorzystą złotą kapę. Jego skrzydła mają kolor ciemnej czerwieni. We wnętrzu pomieszczenia znajdują się kuchenne przedmioty: kredens, dzbanek, szklane naczynie na wodę, a także chleb.

Środkowa scena przestawia nawiedzenie św. Elżbiety w Ain Karim. Na pierwszym planie widzimy zwróconą w lewo Maryję. Patrzy ona na Elżbietę. Maryja ubrana jest, jak w poprzedniej scenie, w białą suknię i granatowy płaszcz. Elżbieta ma na sobie dwie długie suknie – zieloną (spodnią) i czerwoną (wierzchnią). Głowę i szyję ma owiniętą białą chustą. Tłem sceny jest rozległy pejzaż, z górami i bogatą roślinnością. Z lewej strony widoczne są fragmenty architektury.

Trzecia scena przedstawia adorację Dzieciątka Jezus. Pośrodku kompozycji leży Nowonarodzony w promienistej mandorli. Po lewej stronie klęczy adorująca Go Maryja. Po prawej stronie pochylają się ku Dzieciątku wół i osioł.

Zabytek przetrwał wojenną pożogę i trafił do składnicy muzealnej w Gdańsku-Oliwie, by w 1971 r., po przeprowadzonej renowacji, wrócić do bazyliki Mariackiej. Nad predellą w 2018 r. umieszczono współczesny wizerunek św. Wojciecha w momencie jego przybycia do Gdańska w 997 roku. Autorem jest gdański malarz Krzysztof Izdebski-Cruz. Łódź, na której stoi męczennik, symbolizuje Kościół i wzorowana jest na kopii łodzi z Truso, znajdującej się w Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu. Autor korzystał z ikonografii przedstawionej na płaskorzeźbach Drzwi Gnieźnieńskich.

Na centralnej ścianie kaplicy (patrząc od wnętrza bazyliki) wisi obecnie drewniana, płasko opracowana, drążona z tyłu rzeźba św. Anny Samotrzeciej. Pochodzi z warsztatu pomorskiego, najprawdopodobniej z końca XV wieku. Do Korony Gdańska trafiła w 1979 r., ofiarowana przez miejscowego proboszcza, który kupił ją w gdyńskiej Desie. Rzeźba ma wymiary 81 x 33 cm. Święta Anna ujęta jest frontalnie, ubrana w długą, zieloną suknię oraz cynobrowy płaszcz. Na głowie ma biały czepiec. Na prawym ramieniu trzyma nagie Dzieciątko Jezus. Jasnowłosy Chłopiec oburącz ujmuje złote jabłko. Na lewym ramieniu św. Anna trzyma, ubraną w srebrzystą, przechodzącą w czerwień sukienkę, Najświętszą Maryję Pannę. Maryja ma na głowie koronę, a lewą ręką podtrzymuje otwartą księgę. Prawa, nienaturalnie uniesiona i zgięta w łokciu, spoczywa na kartach książki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.