Wierzę,że po śmierci ks.Jan będzie wstawiał się za nami w niebie.Wiele razy podkreślał swoją wiarę w świętych obcowanie.Dlatego proszę Go o wstawiennictwo w sprawach,które noszę w swoim sercu i które po ludzku są dla mnie trudne.Mówiłeś,żeby dzwonić ilekroć poczujemy,że doszliśmy do ściany.Westchnij w mojej intencji przed Bogiem.Wszak Ojciec Niebieski nie odmawia niczego swoim umiłowanym dzieciom.TY do nich należysz z całą pewnością.
Hmm, ksiądz Kaczkowski był raptem o 4 lata młodszy ode mnie. Pan prof. Hartman mówi o "antyklerykale" nie rozumiejąc naszego pokolenia, pokolenia związanego w ten czy inny sposób z kościołem, Kościołem Powszechnym. Spora grupa młodych kapłanów jest bardzo krytyczna wobec "starych" naleciałości w kościele. Ale nie tylko, wielu kapłanów chce żyć "na luzie", nie krępując się powagą swego powołania. Wielu proboszczów to ....tempi a wtedy kapłan buntuje się lub poddaje "obróbce". Śp. ks. Kaczkowski miał przywilej decydować sam o swym podejściu do ludzi, o sposobie życia dając wzór dla innych kapłanów w jaki sposób mają współżyć z parafianami ale też z ludźmi. I to nawet "uczonym" w głowie się nie mieści czego dowodem jest prof. Hartman. I o takich kapłanów walczmy - by szli drogą wyznaczoną przez KSIĘDZA KACZKOWSKIEGO.
Pan Hartman mimo że profesor dalej nic nie rozumie. Ks. Jan swoją postawą i nauczaniem udowadniał, że człowiek jest godzien troski i uczuć od poczęcia do naturalnej śmierci, pan Hartman jest i za aborcją i za eutanazją. Ks. Jan kochal wszystkich ludzi - wierzących i niewierzących, pan Hartman wierzących, a zwłaszcza księży najchętniej pozbył by się z rzeczywistości. Dlatego ks. Jan był i jest WIELKI, a pan Hartman no cóż profesor ale ciągle malutki człowiek...
Pan Hartman akurat zbyt wysokich intelektualnych lotów nie prezentuje, ale pewne rzeczy rozumie doskonale. To nie żadne nieporozumienie, ale konsekwentnie realizowana programowa akcja antychrześcijańska.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Jan HlebowiczDODANE 01.04.2016AKTUALIZACJA 01.04.2016
Hmm, ksiądz Kaczkowski był raptem o 4 lata młodszy ode mnie. Pan prof. Hartman mówi o "antyklerykale" nie rozumiejąc naszego pokolenia, pokolenia związanego w ten czy inny sposób z kościołem, Kościołem Powszechnym.
Spora grupa młodych kapłanów jest bardzo krytyczna wobec "starych" naleciałości w kościele. Ale nie tylko, wielu kapłanów chce żyć "na luzie", nie krępując się powagą swego powołania. Wielu proboszczów to ....tempi a wtedy kapłan buntuje się lub poddaje "obróbce". Śp. ks. Kaczkowski miał przywilej decydować sam o swym podejściu do ludzi, o sposobie życia dając wzór dla innych kapłanów w jaki sposób mają współżyć z parafianami ale też z ludźmi.
I to nawet "uczonym" w głowie się nie mieści czego dowodem jest prof. Hartman.
I o takich kapłanów walczmy - by szli drogą wyznaczoną przez KSIĘDZA KACZKOWSKIEGO.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.