Zgromadzonych w świątyni przywitał ks. kan. Eugeniusz Stelmach. - Przeżywamy w liturgii Kościoła czas, gdzie możemy jeszcze śpiewać kolędy na cześć Chrystusa narodzonego w Betlejem. Uczestnicząc w koncercie pragniemy uwielbić Boga za przyjście na świat Syna Bożego, a jednocześnie w duchu miłości i braterskiej solidarności wesprzeć rodziny mieszkające w Syrii. One potrzebują naszej pomocy i za nią składam serdeczne "Bóg zapłać" - mówił ks. proboszcz.

W zaprezentowanym repertuarze znalazły się tradycyjne polskie kolędy. - "Mazowsze", przemierzając cały świat, kolęduje w różnych miejscach i przywozi ze sobą tę cząstkę kultury, która jest w danym kraju - zaznaczył Jacek Boniecki, dyrektor i dyrygent zespołu. Uczestnicy koncertu mogli więc wysłuchać kolęd w językach: francuskim, niemieckim, angielskim, a nawet islandzkim.

  - Mazowsze jest naszym srebrem narodowym - mówił abp Sławoj Leszek Głódź.
ks. Maciej Świgoń /Foto Gość

Na zakończenie głos zabrał abp Sławoj Leszek Głódź, który wyraził podziękowania za stworzenie wyjątkowego klimatu. - Należą się wam gromkie brawa za ubogacenie nas pięknym śpiewem. Jesteście aniołami śpiewającymi Panu Jezusowi i niosącym Dobrą Nowinę o Bożym Narodzeniu - podkreślił metropolita gdański.