Nie wróżymy z fusów

Doradcy życia rodzinnego. – Nie uczymy jakiejś watykańskiej ruletki, a jednak mity na nasz temat wciąż krążą – mówi Anna Mrozowicz, diecezjalna doradczyni życia rodzinnego.

ks. Rafał Starkowicz

|

Gość Gdański 36/2013

dodane 05.09.2013 00:00
0

Doradcy są od tego, aby pomóc małżeństwom żyć zgodnie z katolicką nauką o małżeństwie i rodzinie, szczególnie w aspekcie kwestii intymnych. Wiedza, którą niesie na ten temat świat, często jest nierzetelna lub niepełna, albo nie do końca uczciwa – dodaje Magdalena Misztak-Hola, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Naturalnego Planowania Rodziny.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy