Z wizytą u Madonny

– Swoista „maryjomania” panowała w średniowiecznym Gdańsku. Wizerunki Matki Bożej towarzyszyły gdańszczanom nie tylko w kościołach, ale także w zaciszu domowym. Spoglądały ze sztućców, talerzy, a nawet... szklanek do wznoszenia toastów – mówi Ewa Trawicka, archeolog.

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 19/2014

dodane 08.05.2014 00:00
0

Kult Matki Bożej jest zjawiskiem szczególnym i niezwykle istotnym dla wszystkich katolików. Jego początki sięgają IV w., jednak prawdziwe apogeum przypada na koniec średniowiecza. Najwięcej zabytków maryjnych odkrytych w nadmotławskim grodzie datowanych jest na XV w. i początek XVI stulecia. W tym czasie gdańszczanie na masową skalę peregrynowali po całej Europie, odwiedzając miejsca kultu Maryi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy