Paskuda na zabytkowym osiedlu

– Przez kilka dni, o godzinie 3.00 nad ranem budził nas hałas. To na sąsiedniej posesji stawiano gigantyczną konstrukcję. Boimy się, że jeśli coś zostało źle zamontowane, to może dojść do tragedii – opowiada pani Maria.

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 29/2014

dodane 17.07.2014 00:00
0

Niedawno na posesji domu przy al. Grunwaldzkiej 612 stanął ogromny stelaż na reklamę. – Nikt nas nie zapytał o zgodę, ani nawet o zdanie w tej sprawie – wyznaje pani Izabela, mieszkająca po sąsiedzku. – Zdziwiłam się, tym bardziej że nasze osiedle jest pod kontrolą konserwatora zabytków. Jeśli chcemy wymienić okiennicę albo poszerzyć drzwi, musimy pisać wnioski w tej sprawie – uzupełnia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy