Redaktor wydania

Znalezienie właściwych proporcji pomiędzy działaniem a modlitwą jest niezwykle ważnym zadaniem, jakie stoi przed każdym wierzącym w Chrystusa.

ks. Rafał Starkowicz

|

Gość Gdański 25/2015

dodane 18.06.2015 00:00
0

Z jednej strony musimy uważać, by nie ulec pragnieniu zbawiania świata mocą podejmowanych własnymi siłami czynów. Z drugiej – nie wolno nam popaść w bezczynność, usprawiedliwianą oczekiwaniem na działanie samego Boga. Odpowiedź na pytanie o odpowiedni balans pomiędzy tymi postawami można jednak odnaleźć tylko wtedy, gdy pozwalamy Bogu, aby to On nas prowadził. Niezależnie zatem od realizowanego powołania, które wyznacza rozmiar działań chrześcijanina, wszystko w jego życiu musi zaczynać się od modlitwy. Wiedzą o tym organizatorzy obozów kształtujących młodzież w duchu miłości Boga i ojczyzny (ss. VI–VII).

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy