Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Gdańsk z Nagrodą Księżnej Asturii

Co zrobić z 50 tys. euro - zastanawiają się miejscy urzędnicy i mieszkańcy Gdańska - które stanowią nagrodę pieniężną przyznaną Gdańskowi przez hiszpańską księżną Asturii. Do piątku 25 października br. można zdecydować, pisząc e-mail na adres: nagroda@gdansk.gda.pl.

Do Gdańska dotarły już dyplom i statuetka autorstwa Joana Miró, czyli wizualna część nagrody Nagrody Księżnej Asturii, którą w kategorii Zgoda otrzymał Gdańsk. W uzasadnieniu swojej decyzji jury nagrody stwierdziło, m.in. "że przeszłość i teraźniejszość w Gdańsku to wrażliwość na solidarność, obronę wolności oraz praw człowieka, a także ochronę pokoju".

Laur ten w krajach hiszpańskojęzycznych cieszy się uznaniem podobnym do nagrody Nobla. Ceremonia wręczenia nagrody odbyła się w Oviedo. Wzięli w niej udział m.in. król Hiszpanii Filip VI, a nagrodę odebrała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. W ubiegłych latach laureatami nagrody księżnej Asturii w kategorii Zgoda (de la Concordia) były m.in.: Unia Europejska, fundacja SOS Wioski Dziecięce, Instytut Yad Vashem oraz UNICEF. Oprócz Gdańska jedynym miastem laureatem jest Berlin, także nagrodzony w kategorii Zgoda.

Natomiast do piątku 25 października do północy na adres e-mailowy: nagroda@gdansk.gda.pl można wysyłać propozycje, na jaki cel przeznaczyć 50 tys. euro. Prezydent Gdańska zapowiedziała, że jest otwarta na różne pomysły.

Jednym z nich jest przekazanie pieniędzy na prace ratunkowe w bazylice św. Mikołaja. - W historycznym momencie, gdy jedna z najstarszych świątyń jest zamknięta, prosimy o przesłanie do Urzędu Miejskiego propozycji, aby otrzymane pieniądze przeznaczyć na sfinansowanie prac konserwatorskich w naszej bazylice. Miejsce to od wielu wieków jest kojarzone z pokojowym współistnieniem różnych religii, kultur, nacji w Gdańsku. To miejsce, gdzie rodziły się Ruch Młodej Polski, potem Solidarność i opozycja. To także świątynia mocno związana ze śp. Pawłem Adamowiczem, prezydentem Gdańska, który tutaj został ochrzczony i wielokrotnie nas wspierał, także w czasie ostatnich miesięcy, gdy zamknęliśmy kościół dla wiernych z uwagi na zagrożenie katastrofą - mówi o. Michał Osek OP, przeor klasztoru gdańskich dominikanów.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama